Wakacje w ciąży

my z mężem zawsze dużo podróżowaliśmy i będąc w ciąży to się nie zmieniło

Ja na lot samolotem w ciazy bym sie nie zdecydowala

Jak cieżarna dobrze się czuje to pewnie, że można gdzieś się wybrać. Ja byłam w ciaży w okresie zimowym wiec też nigdzie nie byłam.

Ja byłam na wakacjach gdzieś w 28-29 tygodniu, myślę że to ostatni dzwonek na dłuższy wyjazd.

nie byłam nigdzie na wakacjach, bo nad morze nie chciałam,o przecież nie będe się opalać, a góry ktore uwielbiam, zbyt męczące

chcieliśmy z mężem wyjechać na weekend, jednak stwierdziliśmy że z moim siusianiem to w jedną stronę byśmy jechali cały weekend a gdzie droga powrotna :smiley:

Morze to nie tylko opalanie:) Jod też jest istotnym argumentem za wakacjami nad morzem :slight_smile: Zawsze trzeba pamiętąć tylko o aktualnych badaniach.

Nad morzem nie trzeba sie opalać, mozna spacerować, zwiedzać. Ja w ciąży w sumie nigdzie nie bylam ale dlatego ze w wakacje bylam we wczesnej ciąży i wowczas pracowalam a ciezko bylo o urlop, a później to juz zimno bylo

Ja odpuściłam sobie wakacje w tym roku, ale zapewne zaplanujemy coś na przyszle już razem z maleństwem :slight_smile:

u nas tylko krótka wycieczka była

Dziewczyny, myślę że do końca drugiego trymestru, jeśli wszystko jest w porządku, spokojnie można jechać na jakieś mało forsowne wakacje. Kiedy odpoczniecie jak nie teraz?

ja chętnie bym wyjechala na wakacje, ale najpierw muszę skonsultowac z lekarzem, czy nie ma przeciwskazn

Miałam zarezerwowany wyjazd nad morze ale lekarz nam odradził. Za długa podróż.

My standardowo wybraliśmy wczasy na domku

Mnie niestety nie udało się nigdzie wyjechać

w tym roku podczas wakacji dowiedziałam się że jestem w drugiej ciąży :slight_smile:

Mama92 serdeczne gratulacje :slight_smile:
Nas brzuszek w niczym nie ogranicza uwielbiamy podróżować i spędzać razem czas

Urodziłam przed samymi wakacjami

ja w sumie na wakacjach w ciazy jeszcze pracowalam wiec sobie odpuscilismy…pojechalismy za to z maluszkiem nad morze

Na początku lekarz mi nie pozwolił wyjechać przez łożysko. Teraz pozwolił ale nie dam rady bo po 2 godzinach jazdy mam dosyć i dzidziusiowi chyba też niewygodnie bo zaczyna sie strasznie wiercić.