A któraś z was miała wkładkę do spacerówki z firmy colorstories i może się podzielić opinią?
Tak ja mama grafitowy a wkładkę ciemną w takie jakieś myszy kosmiczne
Ja mam jeszcze córkę w gondoli, ale w foteliku mam wkładkę z simple wool inne nie zdały rezultatu i mała i tak miała mokre plecki po dłuższym pobycie w foteliku. Z czystego serca mogę polecić Simple wool, ale wiem że nie każdemu dziecku pasuje ta wkładka
My to lato i tak w gondoli jeszcze jeździmy, a wkładkę pewnie powinnam wykorzystać po starszym dziecku, ale korci żeby kupić nową - jest tyle pięknych wzorów! Nie wiem jak się sprawują wkładki Colorstories, ale wyglądają uroczo
Właśnie nie mam tej Colorstries ale widzę że jest bardzo polecana no i te wzory cudowne
Ja poprostu na to nie wpadłam , tym razem to na pewno się w taką zaopatrzę
Bynajmniej się tak nie brudzi
a jaki najlepszy materiał w takich wkładkach ?
Ja chcę zmienić na oddychający. Dużo osób poleca merino, len, ale myślę, że bawełna też będzie w porządku. U mnie do wózka była dołączona taka śliska poliestrowa. Niby łatwa w czyszczeniu, ale niestety dziecko się na niej poci
Super, że u Was się sprawdza! Też słyszałam dobre opinie o Simple wool. Każde dziecko inne, ale warto spróbować komfort malucha to podstawa, zwłaszcza w upały.
A wkladka ze sleepee?
100% bawełna też świetnie się sprawdzi
Pewnie najlepsza byłaby merino, bo dobrze odprowadza wilgoć, ale ja miałam bawełnianą i też dawała radę.
Haha dokładnie , a one ułatwiają życie wózki są czystsze no i pod koniec użytkowania lepiej się prezentują
Ja chcę mieć Czarna wózek na pewno fajnie będzie go ożywić taką wkładką
To zdecydowanie będzie super opcja
Ja lubię merino, ale trochę mnie przeraża obsługa, typu że najlepiej wietrzyć a nie prać, szczotkować, ja najchętniej wszystko bym prała, bo wydaje mi się że wtedy jest czystsze
No a te wkładki można sobie wymieniać a do czarnych wózków to wszytkie kolory pasują
Ja tak samo, co się da to do pralki. Ogólnie wybierając tego typu rzeczy lub tekstylia do domu zwracam uwagę na to żeby można było prać w pralce i najlepiej jeszcze suszyć w suszarce bębnowej
Ja też co się da upycham do pralki, swoją wełnianą kamizelkę też wrzuciłam, nic jej nie było