Córka jest na etapie ząbkowania – wychodziły 4 na raz, 3 się już przebiły, 1 jeszcze w trakcie i stało się to czego się bardzo obawiałam – zębów przybywa i córka zaczęła mnie tak bardzo gryźć, że jedną brodawkę mam tak poranioną, że aż leci krew.
Na ząbkowanie stosuje wszystkiego rodzaju schłodzone gryzaki i maści. Jednak mimo tego podczas każdego karmienia córka mnie gryzie, że z poranionej piersi nie potrafię ją już karmić bo każde karmienie kończy się powiększoną, krwawiącą raną.
Kapturki do karmienia nie pomagają bo córka jak je widzi to tylko się złości i rączkami je ściąga.
Póki co:
nie karmię z tej piersi tylko odciągam pokarm
staram się aby był dopływ powietrza co przyspiesza się gojenie rany
stosuję octenisept w celu dezynfekcji i przyspieszenia regeneracji
Czy któraś mama miała taki problem ? i zna jakiś złoty środek aby w szybki sposób zregenerować brodawkę ?
Koleżanka tak miała, więc na przyslosc dla siebie wypytalam co robić. Przede wszystkim jeżeli pojawiła się krew nie karm dzieciątka z tej piersi tylko tak jak piszesz odciagaj i wylewaj pokarm. U kolezanki kapturki pomogły, szkoda że u Was odpadają. Dalej wietrz brodawki. Najlepszym “lekarstwem” dla niej było smarowanie czystą lanolina (w aptece kupisz bez problemu) - goilo się bardzo szybko. Możesz też smarować brodawke własnym pokarmem oraz Linomagiem zielonym, który zawiera siemie lniane, lanoline i wazeline. I wietrz, wietrz, wietrz - dostęp powietrza przyspiesza gojenie rany.
Zależy w jakim wieku jest córeczka ale trzeba zacząć sygnalizować bardzo wyraźnie że boli cie jak gryzie, reagować nie strasząc dziecka a zarazem okazując że to boli tak jak tylko mamusia może to zrobić… Muszle laktacyjne przyspieszają regenerację brodawek i tak jak wyżej najlepiej regeneruje własne mleczko i lanolina Octenisept to bardzo dobre rozwiązanie
również odciągaj mleczko i czekaj aż pierś się zregeneruje powodzenia
Może przez okres 2-3 dni pokarmic butelką i regenerować pierś, próbować też w dalszym ciągu z kapturkiem i postaraj się nie denerwować bo dziecko to wyczuwa
Madziia… ja miałam bardzo poranione brodawki na początku naszej przygody z kp. Zanim nauczyłyśmy się siebie, pojawiły się bardzo bolesne i krwawiące rany. Mnie uratowały muszle ochronne, które Tobie serdecznie POLECAM! Przede wszystkim chronią poranione sutki przed kontaktem z bielizną i umożliwiają ciągłą cyrkulację powietrza, a jednocześnie skuteczne działanie maści ochronnej. Jedynie trzeba pamiętać, że jeśli sączy Ci się pokarm, to będzie się zbierać w pojemniczku i może wypływać z dziurek na górze muszli, jeśli zapomnisz i np. gwałtownie się schylisz. Ale to jest jedyny minus. Muszle są REWELACYJNE i dzięki nim piersi duuużo szybciej się goją. Ja miałam z firmy MEDELA - są tańsze niż Avent, a MEDELA jest renomowaną marką.
Jeśli maść to tylko na bazie lanoliny lub czysta lanolina - ja używałam Purelan również z MEDELI.
Niektóre Dzieci nie akceptują nakładek silikonowych z konkretnych firm, bo są sztywne i mają zapach. Moja Córka nie zaakceptowała dwóch rodzajów, ale szybko “załapała” te z Canpola - z resztą są rekomendowane przez położne Są bardzo miękkie i delikatne.
Sylwencja… Myślę, że nie jest tak łatwo odciągnąć pokarm i podać butelką Dziecku, które ssie tylko pierś. Nawet nie jestem pewna, czy jest sens. Karmię Córkę tylko piersią (zjada już pokarmy stałe, ale mleko mamy rządzi) i Ona nie umie pić z butelki… nawet Jej nie chcę uczyć na siłę, bo po co? Wodę pije z kubeczka. Jeśli Twoja Córka Madziiu umie pić z butelki, to oczywiście zmienia postać rzeczy
Też tak miałam to położna polecała mi smarować własnym mlekiem oraz linomagiem bądz bephantenem. I tak jak dziewczyny pisza musi być dopływ powietrza zeby ranki szybko sie goiły.
teraz smoczki buteleczek są tak imitujące pierś mamy delikatne i wyspecjalizowane,
a i mleczko nie leci z nich tak łatwo więc nie zniechęcają dzieciaczka do karmienia piersią mój synek tolerował dokarmianie butelką w kilku awaryjnych sytuacjach nie poczuł różnicy / nie buntował się ani przed czasową butelką ani przed powrotem do piersi - chociażby jak sama musiałam wyjśc do lekarza a on zostawał z tatusiem - ja karmiłam praktycznie 13 miesięcy tylko piersią - dokarmienie butlą stosowałam tylko w kilku podbramkowych sytuacjach także warto spróbować poprostu
Madziia, ja również miałam podobny problem z pierwszym synkiem. Co prawda pojawił się on dość późno, bo mój maluch stosunkowo późno zaczął ząbkować i to mnie chyba uratowało. Nie wiem w jakim wieku jest Twoje dzieciątko, ale dla mnie problemem było przede wszystkim co tu zrobić, aby synek nie gryzł mnie w nieskończoność, bo chciałam go długo karmić i nie wyobrażałam sobie, że zrezygnuję przez ząbki. Oczywiście zaleczanie ran także było ważne i również polecam czystą lanolinę oraz te muszle z MEDELI (muszę się zgodzić z BabaYagą, że są rewelacyjne) plus wietrzenie i smarowanie własnym pokarmem (co ważne smaruj brodawkę najpierw pokarmem, a jak już on wyschnie, posmaruj ją lanoliną - smarowanie jedynie pokarmem powoduje, że brodawka pęka, a taki sposób przyspiesza gojenie).
Jak przekonałam synka, aby przestał mnie gryźć? Długo mu tłumaczyłam, że rozumiem ból i swędzące dziąsełka, ale jak mamusię gryzie, to wówczas mnie to boli, leci mi krew i nie można pić mleczka z “cycusia” i tak konsekwentnie, za każdym razem, gdy pierś była pogryziona, aż w końcu maluch załapał o co chodzi, ale tak jak wyżej wspomniałam - był wówczas duży (nie pamiętam dokładnie, ale na pewno miał więcej niż rok). Nie wiem jak duża jest Twoja córeczka. Dodatkowo jeszcze przerywałam karmienie za każdym razem, gdy czułam zaciskające się ząbki, a także uważałam, aby synek nie zasnął przy piersi, bo wówczas zaciskał ząbki bezwiednie. Gdy się jednak czasami tak stało, po prostu wkładałam mu do buźki mały palec i powoli wyciągałam brodawkę - sposób chyba znany każdej mamie karmiącej
U mnie tez malej zabki zaczynaja wychidzic i dziaselka swedza a ma 5 miesiecy i czasem jak juz sie naje to sie zapomina i mnie gryzie ale od razy wyciagam piers z buzi i nie moze i wie ze piers jest do picia a nie gryzienia a na zabkowanie jesli ja bola dziaselka moze sprobuj moze paracetamol hasco tez nam pediatra zalecil na zabkowanie albo rozdraznienie dziecka. Masci nie sa tak skuteczne i nie kazda dziala tak jak powinna. a dziecko gryzie podczas karmienia czy po karmieniu? Tez moze to ma znaczenie bo podczas karmienia powinno ssac piers i nie powinno gryz… Hm ciekawe a na bolace brodawki i rady bepanthen polecam, niestety takich ran szybko sie na daw wygoic i przyspiedzyc wszystko musi samo przejsc ale daj odpoczac i faktycznie narazie nie karm z tej piersi a lepiej odciagac
Mam jeszcze domową metodę od teściowej - rozgnieść liście kapusty i przykładać do piersi. Przyspiesza to gojenie brodawek i zmniejsza ból. Warto spróbować.
Ja z kolei czytałam że kapustę należy stosować na zastoje pokarmu na obrzmiałe i bolące piersi lecz omijając brodawki w wypadku nawału, że daje ulgę
aby kapusta nie dotykała brodawki, bo jej sok może dodatkowo ją podrażnić, w wieku artykułach jest aby przykładać kapustę do piersi omijając okolice brodawek
Aczkolwiek zdania może są podzielone w tej kwestii
Więc sama nie wiem
w przypadku poranionych brodawek ulgę przynosi zimno- zmniejsza odczuwanie bólu – dlatego na bolesne brodawki między karmieniami można przykładać kostkę lodu (owiniętą w tetrową pieluchę) w sytuacji kryzysowej albo specjalne wkładki hydrożelowe (Medela). Jeśli dolegliwości są takie, że trudno je znieść – można zażyć 1–2 tabletki paracetamolu.
Lepiej wtedy zaczynać karmienie tą piersią, której brodawka jest mniej bolesna – na początku malec ssie bowiem bardziej łapczywie. Jeśli ból jest nie do zniesienia, można przerwać karmienie na kilkanaście czy kilkadziesiąt godzin, aby piersi odpoczęły od karmienia lecz nadal odciągając pokarm
Gdy brodawki są mocno pokaleczone, mycie wodą z mydłem też dodatkowo wysusza/ podrażnia– piersi przemywaj wtedy naparem z nagietka lekarskiego lub szałwii, ewentualnie rumiankiem i smarować lanoliną (Purelan)
Jeśli chcesz dalej karmić to próbuj roznych metod. Ja przed przystawieniem synka odciągałam pokarm z krwią wtedy było jej najwięcej a po chwili odciągania jej ilość się zmniejszała i dopiero przystawiałam synka. Przemywałam też brodawki przegotowaną letnią wodą i później smarowałam , ta maść którą ja stosowałam podobno nie szkodzi maluszkom i można karmić nie zmywając jej z piersi ale ja przemywałam brodawkę a po skończonym karmieniu znów smarowałam.
Ja również miałam problem z karmieniem piersią na samym początku co chwilę miałam zastoje i bolesne zapalenia Dodatkowo maluszek tak łapczywie ssał że brodawka był poszarpana Mój złoty środek to liście kapusty lekko schłodzone , rozgniecione bo właśnie chodzi o sok a nie o sam liść dzięki nim obrzęk się zmniejszał i ustępował po około 1 dniu Niestety na brodawki nie stosuje się kapusty więc sprawdziłam chyba wszystkie dostępne lanoliny i na mnie zadziałał krem Bpanten na przemian z Maltanem Starałam się dużo wietrzyć pierś ale ilość pokarmu powodowała że często mleko leciało na rzeczy więc musiałam dobrać odpowiednie wkładki laktacyjne które przepuszczały powietrze i miały jak najmniej sztucznych elementów Ważny jest też odpoczynek i niestety nic na siłę wszystko potrzebuje czasu Pozdrawiam
Dziękuję dziewczyny!!!
Zastosowałam się częściowo do waszych rad i pierś na tyle się wygoiła, że powróciłyśmy do karmienia
Córka ma roczek, ale sygnały, że coś mnie boli to nic nie daje bo tylko jeszcze bardziej mnie zaczyna gryźć choćby na złość mi robiła i wielki uśmiech przy tym.
Interesuje mnie te liście kapusty? Stosowałam na różne opuchlizny itp, ale na rany nigdy. W ranach kapusta też się sprawdza ?
U mnie dziecko co prawda jeszcze nie ząbkuje, ale mała ma tak ostre dziąsełka, że na początku przygody z karmieniem tez miałam ten problem. Do tego co napisałaś również dorzuciłabym smarowanie lanoliną, naprawdę pomaga, a dodatkowo nie trzeba jej zmywać przed każdym karmieniem. Smarować również można tyle razy ile potrzeba. Domyślam się, że używasz pewnie wkładek laktacyjnych. Na czas gojenia ranki proponuję się przerzucić na wkładki bawełniane, takie wielorazowego użytku. Wiadomo, że przy małym dziecku ciężko latać bez stanika, a wkładki bawełniane zapewnią więcej dopływu powietrza niż takie jednorazowego użytku
Madzia mój synek też mnie gryzl odkąd dostał ząbki najgorzej kiedy właśnie pojawiły się wszystkie 4 jedynki u nas podziałalo odstawienie od piersi po gryzieniu i stanowczo powiedziane nie wolno po czym nie dawałam piersi przez jakiś czas z czasem zrozumiał że mu się gryźć nie opłaca. I przestał. Co do brodawek najlepsze lekarstwo jak dla mnie to po prostu smarowanie własnym mlekiem to naprawdę działa cuda.
Dzieci w momencie kiedy pojawiają się ząbki często próbują nas podgryźć. Mój Syn nie był wyjątkiem ale w takich chwilach zabierałam mu pierś, mówiłam, że nie wolno i nie dawałam mu piersi. Po kilku razach nauczył się i więcej nie próbował mnie gryźć.
A na poranione brodawki jak dla mnie najlepsze jest własne mleko. Smarowałam brodawkę swoim mlekiem wietrzyłam i szybko brodawki wracały do kondycji. Dobra jest też maść z lanoliną. Też jak własnego mleka nie trzeba jej zmywać.
Forum dla rodziców - sprawdź dlaczego warto się na nim udzielać
Forum dla rodziców to miejsce, w którym rodzice dzielą się swoim
doświadczeniem. Wejdź na polskie forum rodziców, poszukaj informacji
ważnych dla Ciebie i odpowiadaj na pytania zadawane przez innych. Forum
rodziców to kompendium wiedzy i miejsce, w którym można poplotkować.
Znajdziesz to radu związane z ciążą i porodem oraz wychowaniem,
pielęgnacją i dietą. Jesteś rodzicem malucha? Forum rodziców to miejsce
dla Ciebie. Na Forum dla rodziców w zakładce małe dziecko znajdziesz cenne
informację i wskazówki. To miejsce, w którym możesz publikować i dzielić
się wiedzą oraz zadawać pytania i korzystać z umieszczonych wcześniej
porad innych rodziców. Forum dla rodziców Canpol babies to bezpieczna
strefa, w której każde opublikowane pytanie dotyczące rodzicielstwa jest
na miejscu.
Forum dla mam - dlaczego warto dołączyć do społeczności mam Canpol babies
i wymieniać się poradami
Forum dla mam to miejsce, gdzie możesz porozmawiać z innymi mamami na
tematy związane z macierzyństwem. Rejestrując się na forum dla mam, możesz
uczestniczyć w rozmowach i dyskusjach, zadawać pytania bardziej
doświadczonym mamom i samej radzić bazując na własnej wiedzy. Fora dla mam
to miejsca, gdzie spotykają się również kobiety, które planują ciąże.
Forum dla przyszłych mam, skupia kobiety, które same nie mają
doświadczenia, ale chcą się dowiedzieć jak najwięcej na temat
rodzicielstwa. Dzięki obecności na forum dla przyszłych mam zdobywają
wiadomości z pierwszej ręki od kobiet, które same właśnie zaszły w ciąże
lub urodziły. Na Forum mam Canpol babies możesz wybrać interesująca Cię
kategorię, śledzić konwersację, włączyć się do rozmowy w każdym momencie i
zadawać pytania na ważne dla Ciebie tematy. Spodziewasz się dziecka,
odwiedź kategorię ciąża i poród, karmisz piersią, wyszukaj interesująca
Cię sekcje. Forum mam to miejsce dla rodziców maluchów i starszych dzieci,
którzy szukają rad na temat pielęgnacji, rozwoju i wychowania, chcą
podzielić się sprawdzonymi przepisami lub metodami na wprowadzenie nowości
do menu dziecka, pisząc w zakładce dieta lub po prostu porozmawiać
odwiedzając strefę ploteczki. Rodzicielstwo to temat, który Cię
interesuje? Fora dla mam skupiają osoby o podobnych zainteresowaniach.
Zajrzyj do nas, zdobywaj informację i wymieniaj się poglądami. Na Forum
dla mam możesz dzielić się wiedzą i wygrywać nagrody. Najbardziej aktywne
i pomocne mamy mają szansę na udział w comiesięcznych testach produktów
Canpol babies.