Z tymi pieprzykami to tak właśnie jest że one się robią nie wiadomo skąd jedne są bardziej drugie mniej groźne więc trzeba kontrolować mój mąż właśnie ma tendencję do tego że rośnie mu bardzo dużo takich dużych odstających pieprzyków dlatego co najmniej raz w roku Chodzi do chirurga Onkologicznego aby skonsultować czy aby na pewno któregoś z nich nie trzeba usunąć ze względów zdrowotnych Kiedyś jednego właśnie na szyi musiał usunąć niby nie było to nic strasznego ale ciągle zahaczał sobie podkoszulkiem nawet zdarzało mu się zapomnieć i przejechać po nią przy goleniu no i wtedy była tragedia ciągle lala się z niego krew
ja bedac własnie u lekarza z tym zlakiem to zwrócia mi uwage na pieprzyk...miałam go zawsze duzego i płaskiego ale lekarka powiedziała ze lepiej go skonsultowac...teraz tylko umówic sie na wiztye
MamaLaury a to faktycznie po porodzie zadbaj o to
Doniwe najbardziej się boje tego na twarzy żeby nie było blizny co innego jak jest w nie widocznym miejscu a jednak buzia to buzia dlatego też wolę iść i zapłacić i mieć zrobione prywatnie jak należy nie pójdę do byle jakiego lekarza tylko znajdę dobrego poczytam opinie żeby mi ślad nie został bo to nic przyjemnego mieć Blizne na twarzy
Moja siostra miała usuwany pieprzyk się na plecach i praktycznie nie ma po nim śladu a był dość duży i wystający właśnie. Z twarzą to właśnie nigdy nie wiadomo się istnieje makijaż więc jak coś to dobry podkład wszystko przykryje :D
Teraz robią te zabiegi z takimi małymi nacieciami, że później nie ma nic widać i jest to bardzo estetyczne
No powiem wam że ja się boje właśnie takich zabiegów w okolicy twarzy czy gdzieś gdzie faktycznie widać żeby nie została blizna dlatego warto wtedy wybrać naprawdę specjalistę a nie byle kogo żeby nie było potem problemu że ktoś nam coś spapra bo słyszy się niejednokrotnie że może tak być i tak często niestety jest ;(
Mam dokładnie tak samo, w okolicy twarzy boję się zabiegów. Wszędzie indziej można coś ukryć a na twarzy wszystko jest najbardziej widoczne.
No z tymi żylakami to akurat kiepska sprawa. Mi na szczęście w czasie ciąży się nie pojawiły ale mam koleżanki które bardzo na to narzekały.
Dziewczyny macie rację ja też się boję zabiegów na twarzy. Zawsze mam obawę że coś nie wyjdzie i będę oszpecona. Fakt są kosmetyki ale nie wyobrażam sobie sytuacji że muszę ich używać bo przez jakiś zabieg mam zniszczoną twarz.
Ja mam blizne na twarzy dokładnie na brodzie 4 cm juz nie zwracam na nia uwagi pamiątka z dzieciństwa o ile trzymam glowe tak trochę w dół to jej nie widać ale chyba ogólnie mało kto zwraca na nia uwage bo nawet nikt nie pyta co to
No wlasnie ile się da tyle można zakryć makijażem ale jak blizna jest głęboka to tak czy tak widać że coś jest zasłonięte i nie raz jeszcze bardziej się rzuca w oczy :( niestety takie uroki właśnie śladow w miejscach które są widoczne
mamaLaury no pewnie,tez bym szukała najlepszego lekarza jeżeliby chodziło o twarz,jedna blizny na twarzy powoduja u kobiety taką niepewność,z czasem wiadomo oswajamy sie z tym ale mimo wsystko jak jest mozliwośc nie miec sladu to trzeba korzystać...
Pina często też jest tak że ludzie nie pytaja bo nie chca urazic osoby,choć wiele też jest i takich ktore nic nie zauwazaja dopuki im nie pokarzemy że coś mamy
Fakt czasami się przyzwyczajamy do pewnych rzeczy i już po czasie nie mają dla nas takiego znaczenia. Z twarzą to zawsze loteria. Nawet dobry specjalista może niefortunnie coś zrobić źle. Się trzeba być dobrej myśli decydując się na taki zabieg.
Kazda z nas pewnie ma obawy przed jakimś zabiegiem blisko twarzy czy na twarzy że względu na estetykę dla nas jest to bardzo ważne aby noc nas nie szpeciło ale racja nawet najlepszy specjalista może coś źle zrobić, poprostu trzeba zaufać i pozbyć się tego zła z twarzy czy ciała nawet kosztem brzydkiej blizny
Ja się już jakoś przyzwyczaiłam do tej blizny mam ją chyba w piątego albo 6 roku życia po prostu jest ze mną od zawsze jest to taka moja pamiątka po tym że naprawdę byłam nieusłuchanym dzieckiem jak ktoś mi mówił nie skacz po złapiesz tak zwanego zająca to ja robiłam na złość i faktycznie skakałam aby go złapać
Jak się jakaś blizna rzuca w oczy to korci żeby zapytać ja mam taką koleżankę makijażystkę i ona ma Blizne na pół szyi nie raz głupio mi było zapytać ale kiedyś coś zeszlysmy na ten temat i mi powiedziała że miała problemy z tarczyca i musiała mieć operację i wie że się to rzuca w oczy mówię jej że widziałam i głupio mi było zapytać a ona żebym się nie przejmowała bo jak ona maluje nie raz dziewczyny i ktoś ma gdzieś jaka Blizne to też ją korci zapytać po prostu to normalne
Jak masz taką bliznę od maleństwo to tak jakbyś się z nią urodziła i to taki znak szczególny, rozpoznawczy
jakies znamie allbo blizne to zapewne ma każdy. ja mam na nodze takie znamie w kształcie serduszka i tez mam go od zawsze wiec w ogóle mi nie przeszkadza :)
W kształcie serduszka to nawet fajnie musi wyglądać Natomiast jeżeli mamy mieć jakąś operację na przykład właśnie na tarczycę to wiadomo sprawa że jeżeli mamy wybierać między wyglądem a zdrowiem wybieramy zdrowie to samo mój mąż miał osolonego kiedyś pieprzyka pod uchem na szyi ten pieprzyk był dość duży No i chcąc nie chcąc ma taką bliznę chyba trzy albo cztery szwy bo musieli mu to wyciąć tak dość porządnie No ale co zrobić jak pieprzyk dawał w kość lała się z niego krew przy ściąganiu podkoszulka często sobie uszkadzał No to lepiej było usunąć bo Mogło się zrobić z tego nie wiadomo co niż patrzeć na to że to brzydko wygląda niby stosował takie specjalne maści których się używał po takich zabiegach żeby zniwelować blizny ale nie dużo to dało
Ja mam koło oka Blizne po psie bo jak byłam młodsza mieliśmy boksera który był moim psem i ona się ścigała no i poleciała za psem a ja zamiast puścić smycz to się bałam że mi ucieknie i mnie przeciągla po kamyczkach żwirowych pamiętam że nam wróciłam zakrwawioną to w domu myśleli że oka nie mam bo go było zaraz koło oka nie dużo brakowało pojechaliśmy na czyszczenie rany do szpitala ale miałam mocno wbity tam kamień i mi blizna mimo to została ale chyba teraz mało się rzuca w oczy bo dawniej faktycznie pytali mnie o to co się stało a teraz już nie
Ja mam na nodze