znamion mam sporo a i blizny z dzieciństwa też są
Tak za malenstwa to chyba najwięcej blizn się narobiło, ale przynajmniej szczęśliwe i beztroskie było
Dokładnie za dzieciaka się człowiek nie przejmował jak to będzie kiedyś kolana i łokcie zdarte ale liczyła się dobrą zabawa ;)
I pomyśleć że jako dziecko jest się niezniszczalnym, parę strupków i do przodu :D
tak też tak uważam za młodego najwięcej sie przytrafiało drobnych wypadków, które kończyły się siniakiem, zdartym kolanem
Oj tak ja mam szlakę w kolanie po wypadku rowerowym, zjeżdzałam z górki i zamiast hamować to jeszcze kręciłam i w końcu spadłam jakoś z tego rowera i w kolanie szlaka:D
a z innych hitów to kiedyś weszła mi igła od szycia w kolano.
Kurde igła w ciele to bardzo niedobrze, poodbno jak sie dostanie do krwioobiegu to juz w ogole pozamiatane. Udało się ją wyciągnać szybko?
olalaeksandra właśnie ja to samo słyszałam i zawsze tych igieł się boję :)
myślę, że sporo dzieci ma takie blizny z dzieciństwa tzn i dorośli też :D moja siostra dwa żebra sobie tak złamała na rowerze za dziecka jak spadła, kolana zawsze tragiczne miała :D
moje dzieci to przez sen tak nos drapały, że córka ma już bliznę i młody to samo z tej samej strony .. :d
wszystkich e igły odstraszają
ja sama się boję
Ja to nigdy nawet nic złamanego nie miałam. W dzieciństwie taki wypadek który pozostawił Blizne to jak z roweru spałam a właściwie z bagażnika jak mnie koleżanka wiozła. Mam Blizne na skroni. Pamiętam jak dziś że starsznie lala mi się krew i miejscowy bezdomny przychodzący obok podszedł i dał mi chusteczkę .
Mama em to jesteś aparatka pamiętam jak bylam młodsza z bratem i mama np cos szyla mama zawsze mówiła żeby uważać żeby sb nie wbić właśnie igły jakby jej odpukac gdzies spadła na podłogę itd
Xyz ja w sumie też nigdy nic złamanego nie miałam, blizny też żadnej nie mam, w szpitalu tylko na odwiedziny i teraz jak ciążę prowadzę. Odpukac jak to mówią :D
Mazia serio dzieci drapią się tak samo? Kurde czegoś takiego nie słyszałam bo na zakładam że robią to nieświadomie a jednak tak samo :D
Olaaleksandra przez sen się podrapały te moje dzieciaki,a że pazurki miały ostre jak były maleńkie to jest blizna. Chyba w czasie kataru to było i rano krew na nosie, rana i do dziś mają blizny
Moja corka mnie tak podrapała i mam bliznę na dekolcie
u mnie synek też się drapie i mnie też czasami potrafi. takie ma ostre te pazurki
takei malutkie ciało to własnie nie duzo trzeba aby blizna została;( u nas starsza córka w wieku juz przedszkolnym przewróciła sie na hulajnodze nic wielkiego ale zadrapała nosek i do tej pory ma slad;(
młodsza za to moze tak drapanie odeszło ale zaczyna gryż jak jej sie coś nie udaje;(
też macie taki problem?
Byłam wtedy mała, i nie mogłam chodzić, bo igła wbiła mi się pomiędzy kości i blokowała kolano. Że byłam mały dzieckiem, to nie chcieli mi robić rtg i wysłali mnie na lampy, gdzie ta igła jeszcze rdzewiała od tego ciepła. W końcu poszliśmy prytwanie do profesora i od razu ma prześwietlenie i byli w szoku jak zobaczyli oczko igły od szycia:D od razu na stół operacyjny i się smiali że to jak szukanie igły w stogu siana:D
Aniss mój nie gryzie, ale córka w złości tak :D on w sumie czasem mnie ugryzie jak zęby idą, ale to tak podejdzie i ugryzie, a nie ze złości
Ja jak sprawdzam Laurze stan uzębienia to nie raz mnie ugryzie ale widać że na złość bo się śmieje przy tym ale nie zdaje sobie sprawy z tego jaki ma ścisk szczenki mocny