Ja mam jeden na jednej nodze tylko mam nadzieję że po ciąży zejdzie
Być może pomoże masaż i ściągnięcie limfy Natalia.
Dzięki za rade napewno wypróbuje
Ja na szczęście nie miałam żylaków , ale mówią że przy dziewczynkach robią się częściej a czy to prawda czy przesąd to nie wiem bo teraz urodziłam dziewczynkę a wcześniej miałka dwóch synkow a żylaków nie mam a siostra przy synku nie miała a przy dwóch dziewczynkach miała ale w ciąży a po ciąży większość jej zniknęła samo , jedynie delikatnie gdzieś jej zostały , wiem że używał różne rzeczy ale niekoniecznie była zadowolona z rezultatów.
Ja na szczęście nie miałam żylaków , ale mówią że przy dziewczynkach robią się częściej a czy to prawda czy przesąd to nie wiem bo teraz urodziłam dziewczynkę a wcześniej miałka dwóch synkow a żylaków nie mam a siostra przy synku nie miała a przy dwóch dziewczynkach miała ale w ciąży a po ciąży większość jej zniknęła samo , jedynie delikatnie gdzieś jej zostały , wiem że używała różne rzeczy ale niekoniecznie była zadowolona z rezultatów.
Ja na szczęście nie miałam żylaków ale mówią że przy dziewczynkach robią się częściej a czy to prawda czy przesąd to nie wiem bo teraz urodziłam dziewczynkę a wcześniej miałam l dwóch synkow a żylaków nie mam. Starsza siostra przy synku nie miała a przy dwóch dziewczynkach miała ale w ciąży a po ciąży większość jej zniknęło samo, jedynie delikatnie gdzieś jej zostały. Wiem że używała różne rzeczy ale niekoniecznie była zadowolona z rezultatów.
oj ja bym bardzo polemizowala ze stwierdzeniem ze cos sie robi przy dziewczynkach a cos przy cholpcach :) to bardziej zabobony niz prawda, plec dziecka nie ma wplywu na przebieg ciazy
Raczej nie ma to znaczenia, jaka płeć i warunkowac to pojawieniem się lub nie żylaków. To predyspozycje genetyczne, wykonywany zawod, a może jeszcze inny powód jest za to odpowiedzialny
wlasnie :) im wiecej pozycji obciazajacych nogi tym gorzej
ale szczerze, teraz medycyna poszla tak do przodu ze mozna z tym walczyc :)
Teraz niemal wszystko można sobie uleczyć
U mnie niestety ciąża bardzo nasiliła hemoroidy. W ciąży chyba za bardzo nie można skutecznie się ich pozbyć, więc niestety ale po porodzie trzeba będzie się tym zająć. :/
U mnie niestety ciąża bardzo nasiliła hemoroidy. W ciąży chyba za bardzo nie można skutecznie się ich pozbyć, więc niestety ale po porodzie trzeba będzie się tym zająć. :/
martyna to bardzo czeste.. u mnie pod koniec ciazy bylo o samo
Nie miałam żylaków w ciąży, ani po, myślę że dużo zależy od genów tak samo jak pojawiające się rozstępy.
Nie miałam żylaków w ciąży, ani po, myślę że dużo zależy od genów tak samo jak pojawiające się rozstępy.
O tak dosyć że pod koniec ciąży ciężko co kolwiek zrobić to jeszcze żylaki odbytu. Masakra też je miałam i mimo że już prawie dwa lata minęły dalej czasami fajayo sobie znać