Ja miałam w ciąży lepsze wyniki niż przed ciążą
Ja mialam anemię w ciąży
ja w ciazy anemii nie mialam, po porodzie zeazo musialam przyjmowac
mi anemia nigdy nie groziła
Człowiek czasem nawet nie wie,że coś grozi.
Ja nie mialam anemi ale bralam zelazo bo wyniki krwi zaczely sie pogarszac. Ale biorac zelazo wszystko wróblewska wrocilo do normy
Ja te nie mialam problemow z anemia…
Nie potrzebowałam łykać suplementów w kwestii żelaza, ale zobaczymy co będzie w ciąży. Jeśli lekarz zaleci trzeba będzie się dostosować - zdrowie dzidzi najważniejsze.
ja tylko na początku mialam
mi się tylko pod koniec wyniki pogorszyły i wyszła lekka anemia, pewnie dlatego ze byłam na diecie i nie mogłam wszystkiego jeść, pomogły tabletki z żelazem
Miałam anemię, a przez przyjmowanie żelaza nabawiłam się strasznych zaparć. Poza tym miałam po nim odruch wymiotny. Jednak, to było dawno i teraz są na szczęście lepiej przyswajalne preparaty
obecnie jestem w drugiej ciąży i jeszcze nie miałam takiego problemu jak anemia i mam nadzieję że to się nie zdarzy
W czasie pierwszej i drugiej ciąży miałam anemię.Stosowałam zalecone leki i odpowiednią dietę,produkty bogate w żelazo i wit C:natka zielonej pietruszki prawie do każdego posiłku.Wit C wspomaga wchłanianie żelaza.
Prawie od początku ciąży mam niedobór żelaza pomagają tabletki, które już chyba będę musiała brać do końca ciąży. Na szczęście nie mam z tym żadnych problemów związanych.
Na szczęście w obydwu ciążach nie miałam problemów z wynikami badań krwi, zawsze wychodziły w normie.
Polecam czerwone buraczki
Anemia to coś okropnego podczas ciąży.Utrapienie dosłownie,
Ja łykałam mnóstwo tabletek na poprawienie żelaza.I oczywiście soki buraczane
Podobno ogolnie buraczki maja dobry wplyw na krew
Ja jadłam szpinak, jarumarz, czerwone buraczki i na koniec przyjmowała zelazo
u nas wyniki krwi miałam dobre, moja siostra za to juz na początku przyjmowała zelazo i musiała dbac o diete bo miała juz poczatki anemi