Aparat fotograficzny dla dzieci

Moja 4letnia córka wykazuje duże zainteresowania fotografią i zdjęciami. Ciągle prosi nas o telefon i robi nam zdjęcia. Pomyślałam, więc o takim aparacie fotograficznym dla dzieci. Oglądałam takie na internecie ale jest ich tak dużo i z różnymi funkcjami (np. niektóre mają możliwość robienia zdjęć przód/tył czy nagrywanie filmików), że nie wiem na co się zdecydować. Czy któraś z obecnych tutaj mam kupowała dla swojej pociechy taki aparat? Albo może ma ktoś z rodziny? Na co zwrócić uwagę lub czym się kierować?

Aparat fotograficzny dla dzieci może warto najpierw kupić na allegro taki do 100 zl jak dziecko będzie wykazywać zainteresowanie może wtedy warto kupić i zainwestować w taki lepszy w sklepie mogą wam zawsze doradzić jaki będzie dobry 

My kupowaliśmy z mężem 7-letniej chrześnicy pod choinkę aparat. Mały, różowy, specjalny dla dzieci taki plastikowy jakby i była bardzo zadowolona ;) wrzucam linka, plus trzeba do niego dokupić sobie kartę pamięci 

 

Zobacz ofertę: KAMERA APARAT CYFROWY DLA DZIECI HD 1080p + GRY  https://allegro.pl/oferta/kamera-aparat-cyfrowy-dla-dzieci-hd-1080p-gry-10034748742

No i zapomniałam dodać, że tam jeszcze są jakieś gry na tym aparacie, wąż itd ;)

Oo czego to nie wymyśla nawet nie wiedziałam ze są takie specjalne wersje dla maluchów super sprawa fajnie że takie male dziecko już wykazuje jakies zainteresowania i hobby byc Może to tylko na moment wiec nie warto odrazu inwestować w drogi sprzęt a kto wie moze to faktycznie początek prawdziwej pasji

Karcie my mamy ten aparat.fajna sprawa na początek.mozna popstrykać sprawdzić na ile ta pasja pochłania dziecko.pktem można już pomyśleć o lepszym sprzęcie.

Nati za 100zl to dla dzieci już jest wypasiony model. Droższego nie zamierzam kupować. Chociaż widziałam nawet za 350 zł 

Karcie dzięki, właśnie oglądam a nie wiesz jak jakościowo wychodzą te zdjęcia po zgraniu na komputer?

Pina wiadomo, że dziecko już tak wcześnie nie będzie miało jakiejś pasji ale u mojej córki już od pół roku takie zapędy do robienia zdjęć się uwydatniają a teraz jeszcze ma młodszą siostrę i chce jej robić zdjęcia jak to mówi do albumu na pamiątkę dlatego chcę na dzień dziecka jej kupić ale chciałabym aby w miarę fajnie też wychodziły jakościowo.

właśnie ostatnio wyskoczyła mi reklama takiego aparatu - to świetna sprawa, bo dziecko nie będzie podbierać naszego telefonu i swobodnie będzie mogło rozwijać swoje pasje. Tez wybrałabym tańszy model na start choć warto się kierować też pojemnością pamięci 

Nie ma co drogich kupować dla takiego maluszka,ale Madzia pomysł super na bank się córce spodoba 

DoniWe nie zależy mi na mega dobrej rozdzielczości ale żeby zdjęcia były w miarę wyraźne. Moja córka jak robi teraz zdjęcia moim telefonem to mówi np "skasuj bo wyszło rozmazane" "nie ruszaj się" "tutaj patrz" także przykłada się i nawet wychodzą jej fajne zdjęcia, wiadomo, że nie wszystkie ale tak pół na pół.

Fajny pomyśl;)) tez może poszukam :D 

Madziia no to jak ci nie zależy to właśnie na allegro poczytaj jest bardzo dużo i po opiniach warto coś wybrać ☺

O bardzo fajny pomysł 

Ja dziś byłam w sklepie zabawkowym i z ciekawości zerknelam  tto taki fajny w granicach 60 zł można już kupić

Madzia to wymagajace dziecko juz jest :D 

Klaudiamam tak zdecydowanie wymagające i to od samego początku

Najwazniejsze ze ma swoje pasje a więc trzeba dziecko wspierać w dążeniu od małego ☺

Madzia moja corka dostała w tym roku od swojej chrzestnej na mikolaja taki aparacik podobny jak karcie link przesłała z allegro tylko ze króliczka różowego. Według mnie to super sprawa bo corka miala straszna zajawkę na robienie zdjęć. Wydaje mi się ze nie ma co kupować droższego bo u nas nie raz spadł itp a jak droższy to trzeba bardziej pilnować. Tez wychodzę z założenia ze trzeba wspierać pasję dzieci i tak kupujemy co corka sobie wymarzy i na co ma bzika w danym okresie. W grudniu aparat, na urodziny teleskop bo czytała tylko o gwiazdach i oglądała filmiki, na zająca mala gitarę klasyczna bo uwielbia grać codziennie a wczeaniejsza dzieci jej zepsuły, wcześniej dostala od dziadków perkusje i bebenek, flet jej kupiliśmy no wymyśla strasznie, ale bawi się tym, nie leży rzucone w kat wiec uważam że warto

Darulka to super ze ma tyle kreatywnych umożliwiających samorozwoj zabawek bardzo dobrze to wpłynie na jej naukę w przyszłości ☺

Ja też staram się wspierać ją we wszystkim co sobie wymyśli - oczywiście to co jest w zasięgu moich możliwości. Ostatnio zapragnęła abym zapisała ją na piłkę nożną bo jej przyjaciółka z przedszkola chodzi i tutaj mam mały dylemat ze względu na pandemię bo zrezygnowaliśmy z jakicholwiek dodatkowych zajęć ze względu na moją ciążę i teraz już maluszka w domu a jak wiadomo takie dziecko nie zwraca uwagi tak na jakieś zasady jak dystans itp i obawialiśmy się, że może coś przynieść do domu. Jedynie uczęszcza do przedszkola, wiadomo tak też coś może złapać.