Dokarmianie noworodka mlekiem sztucznym i naturalnym

ja niemal od samego początku musiałam dokarmiać małą mlekiem modyfikowanym, bo miała taki apetyt i pomimo moich wysiłków pierś jej nie wystarczała

Myślisz już o karmieniu swojego maluszka? Zastanawiasz się jak to robić i kiedy go dokarmiać? Poznaj zasady dotyczące dokarmiania noworodków u niemowlaków.

Ja niestety strasznie schudłam.Od pewnego momentu byłam sama no i mała miała apetyt jak wilk. Siedziała przy cyccu non stop, a ja niestety dośc często zapomniałam o czymkolwiek żeby sobie wziąc do jedzenia na ten czas…a jak nie jadła to ciągle coś i bywało ze pól dnia nic nie jadła i nie piłam bo nie miałam czasu…przez to zaczął mi zanikać pokarm no i musiałam wprowadzic mleko sztuczne…trochę żal, ale udało się z jednej strony, bo dzieki takim manewrom karmiłam mała jesli dobrze pamietam do 7 miesiąca.tzn ostatni miesiąc to było 1-2 razy cyc na dobę z dobitka butelkowa ale i tak niexle.

uu mnie pokarmu moało to nie było wrecz przeciwnie mogłam chandlowac tym mlekiem ze sie tak wyraze

u mnie bylo malo ale przy kolejnym dziecku juz wiem co powinnam robic by bylo go duzo

ja również planuję karmić naturalnie, ale jak często czytam na różnych stronach, różnie to wychodzi po porodzie, można bardzo chcieć a i tak jest baardzo trudno :confused:

no właśnie… ja bardzo chciałam a karmiłam tylko miesiąc… później miałam deprechę że nie potrafie własnego dziecka wykarmić…

ja rowniez dziecko dokarmialam od samego poczatku ale wychodzilam ze stwierdzenia ze choc mala bedzie pila troche mojego mleka to i tak bede ja przykladac do piersi i tak wlasnie sie stalo wolalam aby mala choc kilka kropel mojego mleka pila niz wcale !!! ale niestety okolicznosci wynikly ze musialam ja calkowicie odstawic ;(((( nie moglam sie z tym pogodzic bo bardzo chcialam ja karmic piersia

ja swojej córki nie dokarmiałam najadała sie tym co wyssała

my po 3 tyg przeszlismy na sztuczne nie stety

Ja córki również nie dokarmiałam .

Nam zdarzy się, że mleka jest zbyt mało i wtedy podaje butelkę, ale nie częściej niż raz na tydzień

ja po 3 miesiacach niestety musialam przestawic mojego syna na butelke

U nas niestety szybciutko musieliśmy wprowadzić mleczko modyfikowane, a dokładnie po 3 miesiącach pożegnałyśmy się z karmieniem naturalnym.

my w drugim miesiącu jak zaczęłam mieć zapalenie to kupiliśmy sztuczne i wtedy tez zaczęliśmy dokarmiać go sztucznym, na początku raz a teraz już dwa razy dziennie wychodzi

oj ja niestety nie mialalam pokarmu:(w szpitalu co chwilke mala przykladalam do piersi ale malo co lecialo i musialam zaraz leciec po butelke bo mala sie prezyla i zloscila…jak bylam z nia w domku to max odciaglam 50ml w ciagu dnia z dwuch piersi i przeszlam na butelke zeby nie meczyc malej

to ja co odciąganie mam ok 100/120 ml; ale dla mojego głodomora to i tak za mało

ale dobrze ze chociaz tyle odciagasz i dzieciatko cos skosztuje twojego mleczka bo moja niunia to chyba nawet nie zdazyla zapoznac sie ze smaczkiem mleczka mamusi

Damianek smak zna bo w większości moje pije. Tak ok 200 sztucznego dostaje.

ja mialam duzo pokarmu ale juz po 3 miesiacach zanikl