Pamiętam, kiedy moje dziecko pierwszy raz miało gorączkę. Byłam przerażona! Nie miałam pojęcia, jak to się stało. Przecież nic nie wskazywało na to, że maluch obudzi się rozpalony. Natychmiast zaczęłam analizować, co się działo przez ostatnie dni, ale miałam mętlik w głowie i nic nie mogłam sobie przypomnieć.
Ja bardzo się bałam goraczki u syna 40 stopni
pomagały czopki i syropy przeciwbólowe chociaż lekarz stwierdził że powinno się je podawać powyżej 38 stop.
Na gorączkę u nas tylko czopki, Syropki to porażka. Na szczęście nie miałam nigdy problemu z bardzo wysoka temperaturą i żadnych okłądów nie robiłam. Jedynie środki przeciowgoraczkowe.
Moja znajoma ostatnio miała chora córke to ona wkładała ja do wanny z chłodną wodą. Mała tak się zdenerowwała że aż zwymiotowała jej do wody. Generalnie nieciekawa sytuacja.
odpukać to na razie córcia nie miała nigdy wysokiej temperatury, tylko stany podgorączkowe to wtedy podawałam jej syropy przeciwgorączkowe i przechodziło jej
Bardzo pomocny artykuł u nas w wakacje córka miała zapalenie migdałków i temperatura skakała nawet do 40 stopni wtedy to miałam stracha
Unas czopki pomagaja najlepiej
heh my jak narazie nie mielismy goraczki a mamy ponad 7mc oby tak dalej ale ibum i czopkki na wypadek sa
u nas tez odpukac na razie nie bylo, jedynie przy bolacych dziaselkach troszke podwyzszona byla, ale nie trzeba bylo ingerowac czopkami itp
dobrze mieć jakieś środki przeciwgorączkowe w syropie lub czopkach na wszelki wypadek, ja na pewno będę się radzić mamy, mogę na nią zawsze liczyć
to pozazdroscic ci aleksa mamy bo ja sama ze wszystkim sobie radze nie mam nikogo próc meza który rano wychodzi a wieczorem z pracy przychodzi ale ja sobie radze jestem twarda
mi mama też dużo doradza… bo teściowa to potrafi tylko powiedzieć a ja już nie pamiętam jak to jest… ja nie wiem czy da sie zapomnieć jak zaopiekować się dzieckiem
moja teściowa bardzo blisko mieszka, mam nadzieje że też nam troche pomoże, wiadomo że przy pierwszym dziecku to wszystko jest nieznane i wydaje się być trudne
jak coś miałam się pytać to teściowej bo z moją matką to zbytnio kontaktu nie mam a teściowa stara się zbytnio nie wtrącać jak wychowuję małą i jak co to mówi abym lepiej idała się do lekarza z córcia wtedy to mam pewność jak robić aby np zbić gorączke
leki na gorączkę są dobre
ja tam wolę isć z małym do przychodni żeby zbadał i powiedział mi co i jak, nie ma co ryzykować
ja dzwonie do lekarza - latwiej niz siedziec z marudzacym dzieckiem pod gabinetem
nam raz sie zdarzył stan podgoraczkowy łyzka ibumu pomogła
jak moje dziecko by mialoby goraczke to bym zadzwonila i poprosila o wizyte domowa z goraczka w taka pogode bym nie jechala nigdzie
Lekarze uważają, że dziecku należy zbijać temperaturę powyżej 38 stopni, niższej się nie zbija