Ni właśnie :)?
A jak to się robi ns podstawie Tuchów dziecka ? O tym nie słyszałam szczerze mówiąc
A powiedzcie mi dziewczyny nie Kojarzycie czy Karolina tu od nas z forum już może gdzieś pisała czy urodziła tak się dzisiaj rano zastanawiałam że przecież w tamtym tygodniu gdzieś w którymś wątku opowiadała że trafiła do szpitala już chyba Jak się nie mylę po terminie tam coś próbowali wywołać ale przez kilka dni żadnych efektów i mieli właśnie od nowa coś próbować po weekendzie A tu już dzisiaj piątek czy Maluszek jest w końcu z nią czy ostatecznie skończyło się cesarką
Tak kalusia urodzila miala 2 lub 3 razy oxy i w koncu skonczylo sie cc maluszek dosyc spory
O to super ❤️
Nadal w dwupaku i nadal czekamy 😁
Co do ruchów to właśnie kilka dni się na to natknęłam, że niby od pierwszego wyczutego dolicza się 20tyg i na tej podstawie oblicza się termin. Ale nie wiem na ile to się sprawdza
U mnie poród był miesiąc wczesniej
nagle zaczely odchodzić mi wody w srode ok 23 wyladowalam w szpitalu w czwartek 16:30 synek był już z nami :)
O kurczę to o ruchach bardzo ciekawe, nie słyszałam o tym. Ciekawe czy to prawda.
Pina dzięki za zainteresowanie 🙂
Skończyło się cc. Tak widocznie miało.byc. Widok Maluszka wszystko wynagradza :)
Dobrze , że poród masz za sobą i obyś szybko doszła do siebie :*
Kalusia dobrze ze juz jestescie razem w domu ;)
Co do ruchow nie wiem jak to jest bo z tego co czytalam to w drugiej ciazy wczesniej te ruchy sie wyczowa ;) ja nie pamietam kiedy dokladbie czulam te ruchy ale w sumie tyle tutaj na forum kobiet w ciazy ze moze ktoras przyszla mama to sprawdzi;) hehe
O też pierwsze słyszę. Już raczej się nie przekonam. Trójka mi zdecydowanie wystarczy. A jeszcze najmłodsza córka to strasznie wymagająca jest i wszędzie jej pełno. Chyba ze ja już stara jestem i inaczej to odczuwam�
Ja urodziłam tydzień przed terminem.
Poród był długi ale to ze względu na brak rozwarcia, po oxy rozwarcie ruszyło i wtedy ta właściwa faza porodu poszła już expresowo.
Super się czyta te wasze historie :)
U mnie poród był kilka dni przed planowaną ogólną datą porodu. Rano się nic nie zapowiadało a po południu odeszły mi wody i później pojawiła się córka :)
U mnie niestety skonczyło sie cesarką bo nie było postepu porodu. Zaczęłam rodzic o 8:00 Rano a urodziłam po 19:00
U mnie też skończyło się cc. Od 10.10 w szpitalu.
11.10 - balonik- wiele się nie ppdzialo.
12.10- oksytocyna - lekkie skurcze a po całej kroplówce później już cisza.
14.10 - druga próba z oksytocyna. Znowu nic wiele się nie podziało.
16.10 badania o decyzją o cc.
Wymeczylas się heh ..
Stresujący czas dla kobiety..
Chyba najgorsze takie czekanie tutaj podpiecie pod oxy i nic sie nie dzieje tymbardziej ze to tyle prob bylo;/ kalusia ale teraz jak bys drugi raz miala rodzic drugie dziecko to ju z gory jest cc ze organizm nie reaguje na oxy czy jest jeszcze mozliwosc naturalnego porodu?