Mamuśki! Kiedy lekarz stwierdził, że dziecko jest już głową w dole i zbliża się do kanału rodnego?
U mnie 29 tc wczoraj na usg zaskoczenie, maluszek główką do dołu ułożony już. Zdziwiło mnie to, bo 3 tyg.temu na badaniu leżał w poprzek brzucha. Szyjka macicy póki co bez zmian, nie skraca się. Zapytałam czy dzidziuś może jeszcze do czasu porodu zmienić pozycję i np.nie zdąży wrócić do właściwej. Odpowiedź, że jest taka opcja ale nie zdarza się często. Hm czy, któraś z Was tak miała że już do końca pozycja bez zmian, a jeśli w międzyczasie się obróciło to wróciło przed porodem do optymalnego położenia?
U mnie jak byłam na badaniu w 22 tc był już ułożony główką w dół i niech już tak pozostanie
Fajnie nazwałaś “brzuszkowy Kopacz” Mój tak kopie, że ostatnio nazywamy go Fikuś
Ale lubię jak mnie kopie, więc niech sobie fika śmiało
O to u Ciebie szybko bardzo;) ano Kopacz ( bez skojarzeń politycznych;) bo jak nieraz o 1 w nocy zaczyna wariować to dobrą godzinę mam z głowy haha śmiejemy się z Mężem, że trenuje nas przed tym co po porodzie będzie się działo;)
U mnie mała od początku była główką do dołu u każdego inaczej
u znajomej znowu w 36 tc
U mnie maluszek niestety do końca postanowił siedzieć na pupie i dlatego też mieliśmy cc. Ale w szpitalu w dzien mojego cc, pielegniarka opowiadała, jak dziewczyne zawieźli na ostatnie USG aby sprawdzic czy na pewno maluszek jest ułozony posladkowo i okazało sie, ze sie obrócił I tak oto dziewczyna poszła do domku czekajac na porod naturalny
A z opowiadań moich znajomych, każdy maluszek obrócił się w innym terminie: jeden juz od 25 tyg był odwrócony, drugi dopiero koło 36 tyg, a jeszcze jeden dopiero w 39tyg. Takze nic nie jest do ko nca przesądzone
Moje dzieciatka były odwrócone główką w dół ja co wizyta byłam informowana o położeniu dziecka i i to co pamiętam to tak w trzecim trymestrze jak już ułożył się główką w dół to tak pozostał.
Zdarza sie równiez, że maluszek obrócony głowką, moze zroić psikusa i pod koniec ciązy obrócic sie pupa w dól…
To mój wiercipietek nie daje mi spać codziennie od 3.30-4 rano więc Matka wcześnie jest na nogach, czasami o 6 już się u mnie pranie suszy
Izapodg u mnie to samo pobudka po 3 i rób co chcesz jak już zasnąć nie mogę hi hi czyli już nam te nasze maleństwa informują że jak się urodzą to będą tak nas budzić wcześnie i już nas do tego przyzwyczają
Moja mała od razu leżała główką w dół i leżała tak cały czas.
Jesli dobrze pamietam to u nas okolo 32-33. tygodnia nastapil obrot o 180 stopni I potem tak juz zostalo.
na usg w 32 tyg był już odwrócony i nie zamierza się dalej przekręcać, siedzi dzielnie w tej pozycji tylko dla mnie jest to pozycja bardziej dokuczliwa
ale znam przypadek dziewczyny która w 32 i 36 tyg miała dziecko ułożone poprzecznie i kwalifikację do CC, a gdy zgłosiła się do szpitala w wyznaczonym terminie do cięcia i zrobili usg okazało się że malutka się odwróciła, odesłali ją do domu i parę dni później przyszła na świat SN
teraz jestem w trzeciej ciąży i mam już 30 tc i wczoraj dowiedziałam się że moje dziecko jest ułożone pośladkowo ale ja i tak będę miała cesarkę ponieważ juz dwie miałam i teraz nie ma innej opcji. Trochę się zdziwiłam tym ułożeniem i aż jestem ciekawa czy jednak się obróci bliżej terminu czy jednak tak już pozostanie
u mnie córka w 33 tc obróciła się główką do dołu i już tak pozostało. Lekarz i mówił, że jest bardzo małe prawdopodobieństwo żeby dziecko obrócone już do wyjścia zmieniło swoją pozycję. Także nie zastanawiaj się nad tym. Ciesz się, że Twoje maleństwo przyjęło właściwą pozycję i czekaj na wielki finał!
U nas obecnie 28 TC Małgosia jak na razie ułożona pośladkowo
Z tego co pamiętam pierwszy synek odwrócił się głową w dół około 30 tygodnia, a drugi jakoś 20/22 tydzień.
Ale tak jak już dziewczyny pisały to bardzo indywidualna kwestia. Niektóre dzieci przekręcają się głową w dół nawet tuż przed porodem, a inne robią mamie psikusa i mimo, że całą ciążę był głową w dół to nagle na końcówce ciąży zmienia pozycję na inną
w połowie ciąży juz był głoówką do dołu
Im bliżej porodu tym maluszek ma mniej miejsca na różne figle bo miejsca w brzuszku tyle samo a on sam pod koniec ciąży najwięcej przybiera
u każdej kobiety sytuacja wygląda inaczej, ale ok 33 tygodnia dzidziuś przyjmuje pozycję do porodu i najczęściej w takiej zostaje. Ja osobiście od 25 tygodnia miałam ułożenie takie jak przy porodzie:)
Jednak znam dziewczynę, która miała mieć cesarskie cięcie a 4 tygodnie przed porodem maluszek zrobił jej niespodziankę i obrócił się główką do dołu, że rodziła naturalnie i do tego poród trwał krótko także można powiedzieć, że była szczęściarą
Przy każdym dziecku było inaczej ale zawsze było to bardzo późno. A teraz jestem dopiero za półmetkiem i już się zaczyna kierować w dół
Do 34 tygodnia bobas był cały czas gówkowo ułożony, po czym niespodzianka, gówka pod żebrami, tak mnie to zestresowało, że popłakałam się na wizycie, nie wiem, taki odruch, miałam czekać, a nóż jeszcze się odwróci, wizyta w 37 tygodniu, bobas znów głowkowo teraz już nie powinna zmienić pozycji, podobno u pierworódek dzieci ustawiają się do porodu do 37 tygodnia i tak pozostaje do porodu, u wieloródek jest to nawet do 39 tygodnia. Lekarz poinformował mnie natomiast, że zmiana może byc nawet w dniu porodu, jak kobieta dostaje skórcze, zatem wszystko może się zdarzyć.