Mazia no może masz racje ;) tylko ile tych 1 ci potrzeba;) bo jednak maluch szybko rośnie to raptem kilka paczek ;)
Anisss w tej paczce powitalnej z dady to chyba akurat pampersy 2 były.
Bujanie, noszenie na rękach, przytulanie i śpiewanie.
Dodatkowo jakieś kropelki itp. masaże brzuszka, robienie rowerku noszenie dziecka na brzuszku. Polecam szczególnie kupienie takiego termoforka z pestkami wiśni:
https://szumisie.pl/wyprawka-dla-maluszka/grzechotki-termoforki/
Jest to pierwszy sposób na kolki jaki powinno się wypróbować ( jest całkowicie bezpieczny i czesto pomaga).
tak berenika ten termoforek to super rzecz...
Madzia już niepamietam w sumie ;) mala paczuszka ;)
Co do termoforka tera się sprawdza pieluszka z grzejnika jak okres grzewczy;)
termoforek zawsze dłużej trzyma niż pieluszka.
na pewno;) ja miałam tyle pestek i wyrzuciłam;) a teraz sezon grzewczy to u mnie zawsze jakaś tetra na grzejniku w razie godziny w
Anis no teraz to można na chwilę połóżyć i ciepła jak okres grzewczy:p
Próbowałam odnaleźć ten z bebiko bodajże ale przepadl
a pomagał Wam w ogóle ten termoforek na brzuszek jak były kolki ?
MamaRóża bo wydaje mi się , że od jakiegoś czasu już nie wysyłają...
Mazia moja miała problemy z kupką i taki termoforek , czy ciepła kąpiel jej pomagała...
U mnie się ten termoforek nie sprawdzał. Co prawda kołki mieliśmy może ze 3 dni ale jak go przykładałam to się to maluchowi nie podobało i widziałam że lepiej mu bez tego.
Może czuł ciężar
kurcze ciekawe bo ja nie próbowałam bo z nim się nie dało w tych krzykach nic zrobić tak kopał , więc nie było szans by to poleżało chwilę
hehe Mazia ah ten twoj chłopak:D
U mnie nie było bólu brzuszka. Ale termofolek był fajna zabawka
U mnie właśnie córka do tej pory się nim bawi.
U mas pomagała ciepła pieluszka;) zawsze w pogotowiu na grzejniku termofor za ciezki ;( moze z pestek są lżejsze
U nas obyło się bez kolek na szczęście ale też słyszałam że termofor pomaga
nam to nic nie pomagało, noszenie tylko chyba , więc nosiłam godzinami choć i tak wrzeszczał mi w ucho