najwazniejsze dla mnie żeby chronił skóre dziecka,moze byc i tłusty
Dla mnie tez juz się przełamałam na tłuste kremy ale jak byłam w górach gdzie twarz mi zamarzała pierwszy raz użyłam kremu tłustego i nie miałam później żadnego problemu, nic nie szczypało później nie piekło a były to jeszcze czasy gdzie mróz to był mróz groźny mróz.
U nas Penaten, Alantan i Dermedic się sprawdzają.
Ja też tłustych nie lubię, jednak na zimę wolę tłusty ale aby działał. Liczy się efekt.
próbowaliśmy wielu i w sumie zostaliśmy przy ziaji, dobry skład, polski produkt, cena super i nigdy nic się po nim nie działo
U synka na krostki i zaczerwienienia najlepiej działa Alantan dermoline oraz Bepanthen sensiderm
Najważniejsze w kremach na zimę jest to, aby nie miały w sobie wody. JA tam też nie lubię tłustych kremów, ale jeśli ma dobrze chronić skórę, to jestem w stanie to zaakceptować. Naczynka, które pękają tak szybko nie da się zlikwidować, a krem to kilkanaście złotych, więc warto smarować się za każdym razem, gdy wychodzimy na mróz
Aga K tego nie wiedziałam,a czemu ta woda taka zła???
DoNiWe taki krem może podrażniać delikatną skórę dziecka.
A tu macie analizę kremów
https://pantabletka.pl/krem-na-zime-wiatr-ochronny-analiza-opinie/
DoNiWe bo woda paruje i skóra pęka przez to. Bardzo trudno znaleźć taki zupełnie bezwodny.
no widzicie znów czegoś się od was dowiedziałam...
Aneczka no ja mam własnie krem który wypadł dobrze w analizie
Figa nie wiem czy są wogole bez wody bo aż tak to się nie znam. Ale im mniej wody tym lepiej jak jest w kremie
Znalazłam jeden bez wody w składzie firmy Momme. Znacie taki?
ja nie znam
ja nie znam
ja nie znam
też nie znam ale juz sprawdziłam w necie...cena 33 zł na allegro...i co mówisz ze dobry
Figa nie słyszałam nic o nim
Właśnie nie wiem czy dobry, ale jak nie ma wody to idealny na mróz.
Figa jak ktoś nie spróbujęe to się nie dowiemy czy dobry jest