To chyba się poświęcę i kupię na próbę :p
figa no trzeba spróbowac...
Figa jak kupisz o wyrobisz opinie napisz coś o nim ;) chętnie poczytam
daj znac
Ja używam już drugi sezon krem Hipp na zimę. Tez bez wody w składzie. Bardzobacz go polubiłam, że bez zastanowienia kupiłam i teraz. Jak u niemowlaka był ok to teraz tym bardziej.
Jak kogoś zainteresuje to tu fajne jest porównanie Pana Tabletki https://pantabletka.pl/krem-na-zime-wiatr-ochronny-analiza-opinie/
rena zaskoczyłaś mnie..ja ogólnie lubie Hipp wiec spróbuje i z tym kremem...
Ja na dwór zimą stosuję Nivea na każdą pogodę.
Ostatnio na zaczerwienienia u synka zaczęłam stosować z SYLVECO i bardzo ładnie poradził sobie z buzią synka. Ma delikatną konsystencję, ładnie się wchłania i widzę, że łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia znikają.
Kremy z wodą też się sprawdza ale wiadomo że na mniejsze mrozy. Przy dużych już niestety nie
My mamy nivea jestem bardzo zadowolona. Na stronie sroka o bardzo dobrze wypada jesli chodzi o skład. Cena też jest przystępna.
ja nie lubie na zime nivei jakos mi nie lezy
nam nivea się nie sprawdziła kompletnie, zarówno po kremach i płynach do kąpieli syn miał wysypkę, za to po zwykłej ziaji super
U nas krem Nivea nie sprawdził się ale do kąpieli owszem
Aga mówisz o tej najprostszej Nivei czy o jakimś innym typie?
Figa, na opakowaniu jest napisane Ochronny krem na każdą pogodę.
Te do kąpieli nivee lubię ale krem nie bardoz
Dzieki :)
My do kąpieli mamy teraz Bioderma olejek bo młody się uczulił na coś z pokarmu :(
ten olejek z biodermy jest super, sama używam aktualnie dla siebie ;)
My niezmiennie do kąpieli używamy hippa już prawie 2 lata. Córka ma 4 msc i też hipp pasuje, wiec nie zmieniam. Ostatnio trochę syn ma suchą skorę wiec nacieram nożki olejkiem z kneippa. W mig widać i czuć było roznicę.
Na codzień kiedy nie ma potrzeby staram się nie używać nieczego. Na obecne mrozy używam polecone przez moją przyjaciółkę dermatologa nivea na każdą pogodę. W domu kiedy już musze czegoś użyć natłuszczam buzię Bepanthen Baby lub Linomag :) -> te same którymi w razie potrzeby smaruje pupę :)