W ciąży szybko niestety czepiają się nas infekcje
aneczkaa006 niekoniecznie. To zależy od danej kobiety i jej tendencji do łapania infekcji intymnych. Ja nie miałam ani w pierwszej ani w tej ciąży (odpukać), a korzystałam np. z basenu, czy toalety w pizzerii…
Może po tym względem łatwiej że wtedy są lepsze warunki dla rozwoju bakterii .
Zgodzę się z Magicznypazur ja nie będąc w ciąży miałam problemy typu przeziębienie pęcherza wystarczyła chwila że siedziałam na czymś zimnym i już załatwiona byłam . Jeżeli chodzi o infekcje podczas ciąży to nabawiłam się jej wchodząc raz do wody . Więc nie każda tak ma tym bardziej że zajęcia na basenie są fajne dla kobiet w ciąży
Każdy ma inną odporność lecz wiadomo że w ciąży jest obniżona
Ja przed ciążą, już tą pierwszą nawet często miałam zapalenie pęcherza. Po szczepionce trochę się te dolegliwości uspokoiły. Niestety w drugiej ciąży powróciły i przez cały okres ciąży przyjmowałam zapobiegawczo żurawit. Pomogło, bo tylko raz miałam nieliczne bakterie w moczu.
Niestety infekcje intymne też mnie dopadły, miałam nawet dość rzadką bakterię, ale udało się wyleczyć bez konsekwencji mających wpływ na zdrowie dziecka. Do końca ciąży miałam zlecone globulki in vag, były skuteczne.
Ja też przed ciążą nieraz Miałam zapalenie pęcherza Jednak teraz nie dość że częściej to jeszcze ciężko wyleczyć bo wiadomo że nie można leków silniejszych tylko jakies słabe na bazie żurawiny…
Niekiedy przyczyną infekcji jest też niedokładnie osuszanie po kąpieli miejsc intymnych ginekolog mi mówił o tym że wlansie trzeba dobrze wytrzeć cialo bo bakterie się namnażają na mokrej niewytarej skórze szybciej. Oprócz tego basen też może przyczynić się do infekcji bo różni ludzie chodzą a niekiedy wystarczy podrażnienie po prostu i gotowe. Przy problemach z infekcjami warto zmieniać częściej bieliznę albo wkładki nosić i zmieniać często.
A ja właśnie zapalenia pęcherza nie miałam.
Aissa wkładek podobno nie powinno się bo są zapachowe itd i jeszcze bardziej nasilają takie problemy (np świąd) . Ja przerzucilam się z wanny na prysznic by nie siedzieć w tych bakteriach. Wkładki stosuje bo nie wyobrażam sobie chodzić w brudnych majtkach jak coś tam poleci (tym bardziej przy uplawach). A wycieram się ręcznikiem papierowym żeby nie przenosić bakterii i innych grzybów na ręcznik. Przynajmniej narazie się stosuje do takich zasad bo jestem świeżo po wyleczenia zapalenia pecharza i infekcji
Natinka można znaleźć wkładki bezzapaxhowe :)
Tak prysznic to dobre wyjście bo kąpiel w stojącej wodzie nie jesy wskazana dla osób ze skłonnością do takowych infekcji.
Ja nigdy nie miałám zapalenia pęcherza na szczęście. Nie ukrywam, że preferuję prysznic. Wannę to tylko raz na jakiś czas, aby się zrelaksować. Tylko w ciąży wiedziałam, że nie powinno się zażywać gorących kąpieli, to wtedy z bólem, ale odpuściłam nawet te relaksujące kąpiele.
Rena lepiej nie mieć zapalenia. Ja też nie miałam i się bardzo cieszę
Aissa ja nie lubię nowości i zawsze kupuje naturella albo descreet a one są trochę zapachowe ale jakoś przetrwałam z nimi ten ciężki okres bo uznałam że lepsze to niż przenoszenie jeszczr bakterii itd na brudnej bieliźnie a wkładki zmienialam przy każdym korzystaniu z toalety nawet jak była czysta.
Rena_cz ja uwielbiam gorące kąpiele i wylegiwanie się w gorącej wodzie ale coś za coś. Albo zdrowie albo wygoda. Ja wybrałam zdrowie i od jakichś 2 miesięcy nie kapłam się w wannie. Swoją drogą najgorzej jak muszę ogolic nogi bo nie dość że na stojąco trudno to jeszcze teraz z brzuchem to mega utrudnienie bo w wannie to o wiele prostsze :) ale jakoś póki co daje rade tylko rzadziej to robię że względu na utrudnienia ;)
Ja też używam sprawdzonych wkładek nie szukam nowosci
Natinka, ja jak nogi goliłam z brzuchem to się rozsiadałam w wannie i tak, tylko bez wody :D
Potem oczywiście jeszcze poprawki na stojąco, bo jednak brzuch mi sporo ograniczał.
Rena_cz no ja tak na sucho bym nie mogła bo mam bardzo wrażliwa skórę i zaraz jakieś krostki itd :) narazie sobie jakos radzę ale to dopieto 7m a co będzie w 9. Na szczęście ostatnio gole nogi tylko przed wizytą u lekarza i czasem tylko tak przejdę haha dobrze ze nie przechodzę ciąży z brzuchem w lecie bo tu gorzej by było z goleniem a tak to się ukrywa haha
Ja na sucho też bym nie dała radę się ogolić
Na pewno do porodu powinnaś już wszystko wyleczyć, bo taka infekcja może być niebezpieczna. Ja polecam ci Octenisept, który jest w pełni bezpieczny, ale przede wszystkim też skuteczny. Szybko odczujesz ulgę w uporczywych dolegliwościach.. ;)
Ja jak jestem w domu to nie uzywam wkładek ale za to często zmieniam bieliznę. AA jak wychodzę to wkladki bella. Im grubsze tym bardziej naturalne.