Rower z maluchem

Jeju. Ja to bym się bała do przyczepki . Jakoś tam mam wrażenie że nie miała bym kontroli nad tym co się z dzieckiem dzieje :D 

Hej dziewczyny, 

robi się coraz cieplej dlatego myślę o przejażdżkach rowerowych z córeczką. Zastanawiam się nad zakupem fotelika rowerowego lub przyczepki. Co się u Was sprawdziło? Od jakiego wieku zabieraliście Wasze maluchy na rowery?

Nigdy nie woziłam dzieci rowerem. Zawsze miałam jakieś obawy :) 

Mi się wydaje że  przyczepka bardziej bezpieczniejsza niż fotelik, chociaż pewnie dziewczyny napiszą wszystkie za i przeciw. Ja też zastanawiam się co kupić tylko ze u nas dwójka dzieci 

Ja to w ogóle lata nie jeździłam na rowerze Także nie będę tutaj Najlepszym przykładem do radzenia

Ja nigdy nie woziłam dzieci na rowerze. Jeśli chodzi o foteliki jakoś zawsze miałam obawę że dziecko gdzieś włoży nogę, rękę czy się jakoś uwolni z fotelika i spadnie. A co do przyczepek to wydaje mi się że tam trochę trzęsie i też zawsze zastanawiam się czy dzieci w takiej przyczepce są jakoś przypięte czy jak. Częściej jednak widzę dzieci w.fotelikach.niz w.przyczepce. Ale to już pewnie od dziecka zależy. Moje jakoś nie wyobrażałam sobie że w tym foteliku wysiedza.

Ja mam hamax, moim zdaniem jest bdobry bo można go rozłożyć troszkę pochylić gdy dziecko zaśnie. I koniecznie kask. Nóżki są przypiete więc dziecko nie ma możliwość gdzieś je włożyć, poza tym nie dostaje jeszcze długością do koła i nie ma się o co obawiać. Prędzej trzeba zadbać o dobry rower bo mąż ma z ramą i wtedy mi już ciężko na niego siąść poprostu wolę swój bez ramy. Przyczepke ma sąsiadka i wozi tak dzieci do przedszkola bo jest ich dwóch więc rower i tak odpada, a gdy nie mają samochodu to taka przyczepka jest jak zbawienie szczególnie gdy pada bo dzieci siedzą schowane w przyczepce i chociaż im nie wieje. Dzieci można wozić od ok 8 mż gdy już pożądnie siedzą, ja wozilam ok roczku pierwsza córkę a drugą później bo na jej 8-12 m była zima i czekaliśmy do tego ostatniego pięknego weekendu na rower W końcu się udało wybrać i oczywiście na pierwszej przejażdżce zasnęła :)

Ja właśnie uwielbiam jeździć na rowerze i chciała bym z córcią też pojeździć ale mam właśnie mnóstwo obaw żeby było bezpiecznie. Właśnie też mi się wydaje że jednak większość ludzi widzę z fotelikami niż z tą przyczepką. Myślałam podobnie jak Xyz że w przyczepce nie ma się kontroli nad tym co się dzieje z dzieckiem. Ale znowu znajoma mi mówiła że przyczepki są dużo bezpieczniejsze. W sumie Nelia masz rację, w przyczepce można przewieźć dziecko czy w wiatr czy deszcz. Chociaż z drugiej strony w deszcz raczej nie będę jeździć i kurcze mam zagwozdkę 

Ja też nie pomogę bo nie woziłam dzieci rowerem .Obawiałam się,  że rower przewróci się razem z dzieckiem heh

Z małym dzieckiem, które jeszcze nie jest stabilne chyba przyczepka się lepiej sprawdzi. Nawet jeśli by się rower przewrócił to nic się nie powinno stać dziecku w takiej przyczepie 

a w tej przyczepce są jakieś pasy ?

Wydaje mi się że są bo tak dzieci by robiły sobie ci chciały :)

Paula ja też się zastanawiam na co postawić, ale chyba jednak się zdecydujemy na fotelik na rower, bo jakoś bym się obawiała, ze z tą przyczepką nie wyrobie na zakręcie np. 

Ja ma to i to ale lepszy fotelik moim zdaniem a przyczepka zamykana jest i są pasy 

MamaEm właśnie ja tak samo się zastanawiałam jak na zakręcie się wyrobić żeby nie wjechać w kogoś, albo żeby ta przyczepka się nie przewróciła.

super pomysł ale wydatek tez pewne nie mały

Mnie też cena przeraża tak to pewnie byśmy się zdecydowali

Ja to wolalqbym żeby syna nauczył się sam jeździć rowerem to jezdzilisbysmy razem po okolicy ;)

A nie ma gdzieś w okolicy wypożyczalni takich przyczepek do roweru, żeby sprawdzić jak to wygląda? Albo może ktoś w okolicy ma żeby pożyczyć na kilka godzin? 

Moi znajomi mają ta przyczepkę i spokojnie dwójka dzieci tam wchodzi więc to super opcja :)