Hej, co myślicie o ubrankach dla niemowlaka z drugiej ręki? Mam na myśli lumpeksy. Ostatnio usłyszałam, że jak z lumpa to fuj, bo nie wiesz gdzie to było, ale z vinted już ok, bo ktoś miał to w domu…
2 polubienia
Ja przy pierwszym dziecku miałam kilka fajnych ubranek z lumpa, bo miałam też czas na łowy😉 także nie mam z tym problemu, mało tego kiedyś czytałam artykuł, że ubrania z drugiej ręki są nawet lepsze, bo prane już wiele razy i dzięki temu mają już wypłukane szkodliwe barwniki z tkaniny, a my widzimy jak zachowują się po praniu i łatwiej ocenić nam ich jakość.
A na vinted też zdarza mi się kupować. A to co piszesz hmm myślę właśnie odwrotnie, to odzież trafiającą do lumpa jest prana w specjalnych specyfikach, stąd ten charakterystyczny zapach, a w domu? Ludzie mieszkają w różnych warunkach, mają różne nawyki higieniczne i poczucie czystości, także tu też byłabym ostrożna.
Ale też nie wiadomo skąd ma ktoś ubranka jak wystawia na vinted. Poza tym są użytkownicy co mają wystawione 500 produktów to wiadomo, że to nie są ich rzeczy osobiste tylko pewnie z lumpa. Ja w pierwszej ciąży też chodziłam po lumpach i nornalnie to prałam i zakładałam potem dziecku
2 polubienia
Często jest tak, że ktoś kupuje ubrania w lumpach i potem sprzedaje na Vinted. Każda rzecz kupiona od kogoś „niewiadomo gdzie była”. Co więcej kupując nowe w sklepie też nie wiemy gdzie te rzeczy leżały, kto je dotykał czy przymierzał. Ja często kupuje z drugiej ręki i nie uważam, żeby to było „fuj”.
Dokładnie też tak myślę, są przecież domy, gdzie np. pali się papierosy, więc wszytko przesiąka lub gdzie są zwierzęta, a komuś może to przeszkadzać.
1 polubienie
Ja kupuję jak się coś trafi. Na vinted też kupuję ale szczerze wam powiem że patrzę co sprzedający ma bo jak ma 100 rzeczyw różnych rozmiarach to wiadomo że chodzi po lumpeksach wyszukuje i później sprzedaje więc od takich nie biorę. Ja nie uważam że ynto było fuj.
1 polubienie
Ja też często kupuje rzeczy w lumpeksie. Myślę że może one są czasem w lepszym stanie niż te co kontenerami przyjeżdżają z Bangladeszu i czasami taki kontener wyląduje w wodzie i później te rzeczy są suszone i sprzedawane.
Prawda jest taka że wszystko należy uprać i dopiero nosic, nawet ubrania dla dorosłych.
Dokładnie bo tak naprawdę w sklepie na wieszakach każdy dotyka to rękami a niewiadomo co wcześniej dotykał. Ludzie są naprawdę różni i te ubrania ze sklepu też są brudne.
Ja bardzo lubię ubrania “z drugiej ręki”, przede wszystkim z lumpeksu - czasami można trafić na świetny skład w niższej cenie, a dodatkowo już mamy ubrania, które były noszone i prane więc możemy ocenić ich trwałość.
Jeśli chodzi o higienę to przecież wszystko i tak się pierze - bez znaczenia czy to vinted czy lumpeks 
2 polubienia
W lumpkach można czasem wyłowić tak piękne rzeczy, mam np. kilka ubranek z newbie za grosze, płaszczyk dla córki z Zary za 8zl 
Jedynie butów nie kupuje, ubrań wyprodukowaliśmy już tyle, że wystarczy dla kilku następnych pokoleń i tak jak piszesz skład jest niejednokrotnie o niebo lepszy, więc warto dawać drugie życie 
2 polubienia
Ja często kupuje i w Lumpeksie i na Vinted czy OLX. Nawet jak ktoś ma wystawione rzeczy z lumpeksu, to dopóki są zgodne z wystawioną aukcją, to mnie to nie interesuje 
nie mam teraz tyle czasu na łażenie po lumpach i szukanie, a na Vinted trafiają się naprawdę fajne sztuki, w dobrej cenie
1 polubienie
W sumie ciuszki lumpka wystawiane na vinted to dobra alternatywa ale ludzi, którzy nie mają tyle czasu żeby samemu chodzić na łowy
1 polubienie
No tak, ludzie i tak nie sprzedają ich za miliony, tylko za grosze, a też w sumie tracą czas na chodzenie, szukanie, wypranie tych rzeczy
1 polubienie
Ja tez lubię czasami iść na “spacer” po lumpeksach .
ostatnio natrafiłam na fajne leginsy i koszuki z h&m specjalne dla mamy . Dla synka tez juz kupiłam kilka ładnych rzeczy wlasnie z firm typu h&m, zara i były w bardzo dobrym stanie a zapłaciłam po około 4 zl za sztukę. 
Wiadomo ze te ubranka trzeba kilka razy wyprac zanim sie je założy, ale to samo tez musimy zrobić z nowymi. A maluszek jednak bardzo szybko rośnie w tych pierwszych miesiącach życia wiec te ubranka są na dosłownie kilka razy .
1 polubienie
Własnie na vinted można znaleźć bardzo dużo rzeczy które pochodzą z lumpeksu . Nawet na instagramie są lumpeksy online i dziewczyny sprzedają swoje łupy lumpeksowe.
Tylko niestety trzeba mieć dużo czasu na takie chodzenie i wynajdowanie perełek.
Tak i ja często też tak kupuje, jak nie mam czasu sama wyskoczyć do lumpa 
Ja nie kupuje bo nie umiem znaleźć żadnych fajnych ani dla dziecka ani dla siebie, ale uważam że jeśli ktoś kupuje sobie to dziecku też może. Na vinted jeśli nie jest z metką to też nie wiadomo kto i jak użytkował.
A nawet z metką można się naciąć, ja kupiłam sobie spodnie w ciąży na vinted z metką przyszły ale i zapachem piwnicy który dopiero po 3 praniu znikł także roznie może być.
1 polubienie
Ja duzo kupuje z drugiej reki na sam poczatek , wybieram te lepsze marki i rzeczy sa w stanie idealnym i nieraz jak nowe a za 1/3 ceny
Lubie sprzedawac na vinted , tylko dla mnie najgorsze sa te zdj , gdby tak ktos je za mnie zrobil 
2 polubienia