Tak, ja myslę, że jeśli minęło po 4-tym mies. i dziecko nie reagowało na zmiany mleka, to była to kwestia niedojrzałości ukł. pokarmowego a nie mleka. dobrze, że minęło:)
No tak, tylko dlaczego po jednym mleko ulewała mniej (i nie było to Ar) a po drugim bardziej, częściej?
u nas do niedawna ulewanie było jeszcze codziennie,tera już tylko po odbiciu ale nie zawsze tak jest…![]()
Mój synuś jest na Nanie Pro. I w sumie ciężko powiedzieć co jest nie tak bo raz wypije wszystko i przy odbiciu nie uleje nawet kropelki a innym razem uleje prawie wszystko… A czasem coś mu ucieka z buzi a on nie pozawla tego wytrzeć tylko szybko z powrotem połyka ![]()
własnie nie wiadomo od czego to zależy…kilka dni temu mała zjadła zupkę a potem napiła się troszkę herbatki …a potem dużo się ulało zupki i tej herbatki …
mojej niuni też czasem się uleje, nawet jak mało zje,ale to rzadko.
dzisiaj byłam u kol.i jej córeczka tez ulewa ,po każdym jedzeniu na razie i dość dużo…a ma skończone 4 mce
Jednemu dziecku mija to w 4 mies., inne ulewa jeszcze w 6…zależy jak szybko układ pokarmowy dojrzewa.
U nas u antosia ulewania nie było natomiast ignas ulewal tak że mu nosem az szlo udalismy sie do naszej pani doktor i nam zzalecila zeby dawać mniejsza ilosc pokarmu zeby sie nie nachapal i pomogło.
zazwyczaj przy odbiciu się tylko jeszcze u nas ulewa…ale mała ma już 7 mcy:)
Moja córcia też ma 7 nies. i też zdarzas sie jej, ze coś jej się z buzi po odbeknięciu uleje. czasem jak bawi się w kojcu, to też jej się zdarza, ulac, ale to chyba wynik szaleństw.
moja malutka nie ulewała… ale raz w czas zdarzało jej się odbić tak mocno że zwracała pokarm
mojej niuni po jedzeniu ostatnio się odbiło i zaczęło się ulewać no i oczywiście czkawka ![]()
Marysieńka, mojej Martynce też się to zdarza, kiedyś mnie to martwiło, ale podobno to normalne.
Wlasnie nam ulewanie sie zdarza. I sie zastanawiam czy to wymioty ale raczej nie bo to takie male ilosci. I co zrobic zeby sie odbilo. Bo czasami jak zje to zasypia, przewaznie w nocy, i co wtedy??
Barka mojej niuni też bardzo często się nie odbijało z racji,że zasypiała,a nie budziłam jej do odbicia bo by nie zasnęła ponownie,ale wtedy kładłam Ją na boczku i obserwowałam,a jeśli to było w nocy to bardzo czujnie spałam tzn co chwilę oczy otwierałam.
Barka jak położysz małą na brzuszku to też powinno sie jej odbić
Moja mała jak usnęła przy karmieniu, to nigdy jej się nie odbijało, więc czujnie spałam pilnujac, zeby sie nie zachłysnęła,
nawet po przebudzeniu nie odbijało się jej?
Zanim sie przebudziła, już dawno jedzonko uleżało jej się w brzuszku. Oczywiście pilnowałam ją gdy spała, ale nigdy nic niepokojącego sie nie przydarzyło.