właśnie mi też już było niewygodnie i nogi niemieściły mi się, w te buty co zawsze, bo miałam spuchnięte.
Właściwie to myślę, że jeśli takiej mamie jest wygodnie na wysokim i nie czuje lęku - to dlaczego miałaby się zmuszać do płaskiego?
no może tylko ze względu na kręgosłup, który w szpilkach i w ciąży jest podwójnie obciążony. ale generalnie to najlepiej zakładać właśnie to, w czym jest wygodnie i tyle
ja na bóle nóg specjalnie kupiłam sobie masażer do stóp taki co nalewa się wodę ale wyczytałam w instrukcji, że ciężarnym się nie zaleca potem pytałam gin to mi powiedziała, że w żadnym wypadku nic z prądem w ciązy używać nie wolno
hmnn ale czasem śmieszy mnie to jak widzę jak ciężarna kobieta za wszelką cenę stawia na elegancje i idzie w szpoilkach jak kaczka alee idzie
No to tylko pogratulować takiej mamie, ale i podziwiać ze odważna taka szczególnie, ze pod koniec ciąży zmienia się środek ciężkości u kobiety stąd właśnie zmiana sposobu chodzenia
w sumie elegancką można być nawet na płaskiej podeszwie na rynku jest tyle fajnych modeli obuwia o płaskim podłożu
Ja to mogę potwierdzić. Odkąd pamiętam - chodzę na płaskim z powodu uszkodzenia stawu skokowego, który aktualnie nie nadaje się na obcas. Czasem zakładam koturny, które nie wymagają wygięcia stopy w stawie skokowym… Ale to prawda, teraz modne są wszelkiego rodzaju balerinki, można dostać śliczne, eleganckie buciki na płaskim. Tak więc nie ma “parcia” na szpilki. Z tym że co kto lubi, co kto woli:)
4 punkt mi się podoba… Próbowałam to zrobić bez ciąży - nie wysiedziałabym przy tym komputerze w takiej pozycji nawet 5 minut… Podziwiam autorkę za wygimnastykowanie
ja bardyo lubhłam i lubhe chodzić boso… Jednak pięty sąpntem okropne, ja w ciąży z wielkim brzuchdm i szorowanie pięt, to była gimnastyka;D
ja chodziłam na bosaka bo lubię … i przed ciążą lubiłam a mimo to skurcze miałam i mam
oj tak, na boso super, a pięty zawsze może wyszorować mąż
jak bylam w ciazy to uwielbialam moczyc nogi w wodzie z dodatkiem soli do kapieli, przynosilo to bardzo duza ulge moim spuchnietym stopom
Mnie się pojawiaja obrzęki na stopach i co najlepsze to przewaznie na prawej nodze
Gdy ja byłam w ciąży miałam straszne obrzęki i silne skurcze łydek, noce miałam nieprzespane, w pewnym momencie myślałam, że nie wytrzymam już tego gdyż skurcze łydek za każdym razem się nasilały ale moja zaufana farmaceutka poleciła mi NeoMag-skurcz i skurcze przez kilka dni utrzymywały się ale i również malały, po niecałym tygodniu już nie pamiętałam tego bólu. Polecam wszystkim mamom które mają taki problem.
Trzeba tylko pamiętać, że preparatów magnezowych (jak i żadnych innych) nie należy przyjmować bez porozumienia z lekarzem ginekologiem
Ja miałam straszne obrzęki nóg,aż wylądowałam w szpitalu a jeśli chodzi o skurcze to też miałam,ale nigdy nie wspomniałam o tym lekarzowi bo zawsze zapominałam
ja miałam delikatne skurcze łydek, ale brałam preparat z magnezem, oczywiście lekarz zalecił
te skurcze były dla mnie tragedią…w łydce zawsze lubił mnie złapać nocą…tragedia jak mnie to bolało strasznie
Nie wiem co to ból skurczu nogi (to znaczy wiem, ale sprzed ciąży, miałam 1-2 przypadki), nic przyjemnego, a w ciąży to bym zapewne pod wpływem hormonów wyła przez ten skurcz pół nocy
u mnie skurcze zmalały po przepisaniu przez lekarza jakieoś specyfiku do łykania, ulga niesamowita i nie trzeba było spać ze strachem, szybko można pozbyć się skurczu stawiając całą stopę na podłodzę albo poprosić partnera o masowanie napiętego mięśnia