Jeśli jesteś w ciąży to na pewno je znasz – zachcianki ciążowe. Czym są spowodowane i czy warto im ulegać? Odpowiadamy.
Więcej: https://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/15/6753-zachcianki-w-ciazy
Moja ciąż obyła się bez zachcianek. Ogólną tendencję miałam, że na początku odrzucało mnie od słodkiego a preferowałam smaki kwaśne i wyraziste. Pod koniec troszkę się zmieniło i preferowałam smaki słodkie a odrzucało mnie od mięsa.
witam.a moja zachcianka na początku była na kwaśne…minęło i od paru miesięcy wsuwam same słodkie rzeczy,najbardziej lody jogurty żelki choć wcześniej też lubiłam ale teraz to przechodzę samą siebie.
Zachciankowy wątek dostępny także tutaj 
https://canpolbabies.com/pl/forum/?f=4&t=10
U mnie tez obyło sie bez zachcianek. Bardziej było to na zasadzie na co NIE mam ochoty 
Ja jedynie na początku miałam ogromną ochotę na kapustę, a w styczniu (2 msc) ogromnie chciałam zjeść arbuza (i w końcu zjadłam!) 
W obu ciążach początek to ogromna chęć na kakao i płatki z mlekiem. Jeszcze zanim zrobiłam test tak mi zaświtało w głowie, że coś mi to przypomina 
W pierwszej ciąży miałam niepohamowaną ochotę na słodkie, jadłam i jadłam, aż dopadła mnie cukrzyca i trzeba było się przestawić. Teraz w drugiej ciąży nie mogę wręcz patrzeć na słodkie. W obu ciążach ciągnie mnie też do kwaśnego, ogórki i kapusta kiszona to ogromny rarytas
Ja nie miałam i nie mam jakiś typowych zachcianek w ciąży. W obu jednak uwielbiam słodycze i moje motto brzmi dzień bez słodyczy jest dniem straconym. Teraz jednak dodatkowo ciągnie mnie do kwaśnego typu kapusta kiszona i jem ja namiętnie.
Chyba taki sezon, że nas do kapusty ciągnie, ja mogę ją jeść i jeść. Na słodkie mam dużo rzadziej ochotę niż w pierwszej ciąży. Niestety wróciła mi chęć na colę, ograniczam, choć czasami dobrze mi na żołądek robi.
Moje zachcianki to ostatnio lody śmietankowe Ale nie mieszam lodów z ogórkiem czy śledziem.
Przy pierwszym synku jadłam lody śmietankowe i polewałam mleczkiem w tubce
Teraz też ciągle mam ochotę na gazowane, rzuciłam colę na rzecz wody gazowanej. Czuje sie jak na kacu, bez gazowanego rano nie przeżyję. I duze ilości soku pomarańczowego, litrami pije. Byc może w organizmie moim ciagle brakuje wit.C stąd ta ochota na cytryny i pomarańcze.
A ja tam ne wiem co to ciążowe zachcianki, a to mój mąż wie o tym wszystko ;[
Tę przypadłość przeżył za mnie i aż się cieszę, że mnie to ominęło, ale do teraz mam z niego ubaw, że o 12 w nocy leciał po frytki
Przez całą ciąże miałam tylko jedną zachciankę . Tak naprawdę nawet więcej nie jadłam nie byłam jakoś strasznie głodna, wręcz przeciwnie czułam się pełna
U mnie ciąża raczej bez zachcianek. Ale do dziś bawi mnie fakt, że potrafiłam budzić się o 2 w nocy żeby zjeść posiłek
Justys też mi wyjątkowo smakuje to mleczko z tubki:) W obu ciążach to szczególnie na nabiał mam chęć. A jakiś takich specyficznych zachcianek nie mam. Jak nie lubiłaś śledzi tak dalej nie lubię
W pierwszej jak i drugiej ciąży miałam mega parcie na śledzie i na raczej ostre potrawy . Słodyczy wogule nie jadłam bo mnie odrazu mdliło . I mam córkę i syna więc nie ma reguły
U mnie różnie bylo z zachviankami, raczej az takich dużych nie mialam.jedynie przy.pierwszej jak i przy drugiej ciazy mialam.bardziej ochote na ostre potrawy i pieprzne oraz na owoce i będzie drugi synek;). I czesto budze sie w nocy i jestem głodna i musze coś przekasic , chociażby jakis owoc;-)
Ja mam cały czas zachcianki na kwaśne rzeczy , ogórki kiszone , kapusta kiszona wypijam aż tą wodę , a jak sobie pomyślę o ogórkach to mam aż ślinotok . Za słodyczami nie przepadam w tej chwili ale czasami mnie coś weźmie na jakiegoś pysznego dużego loda
Dziewczyny, kto mi powie jak to jest z tym sushi? Bylam ostatnio w sklepie i poplakalam sie bo taka mialam ochote na sushi… ;( Tak sobie mysle ze zagrozeniem niby ma byc surowa ryba, prawda? Ale przeciez nie w kazdym rodzaju sushi jest surowa ryba, w niektorych sa np. rybne pasty (z ryb poddanych termicznej obrobce), czy np warzywka… Myslicie ze moge ulec, surowa rybe oddac mezowi a sama spelnic te zachcianke, czy to powinien dla mnie nadal pozostac zakazany owoc? Czy te algi niosa ze soba jakies zagrozenie… no chyba nie? Nie wspominajac juz o ryzu
MichuNi dobrze myślisz, ponieważ sushi kobiety w ciąży mogą jeść byle ryba nie była surowa a poddana obróbce termicznej. Może być usmażona, upieczona, uwędzona czy ugotowana byle nie była surowa. Zjedzenie surowej ryby stanowi bardzo duże zagrożenie dla nienarodzonego dziecka ze względu na różne bakterie. Możesz równie dobrze zjeść sushi w innej postaci bez ryby np z samymi warzywami. Reszta składników nie stanowi dla was zagrożenia, także możecie jeść:) Pamiętaj, aby zjeść w dobrej restauracji gdzie masz zaufanie jak przyrządzą z uwagą na przestrzeganie zasad higieny. Możesz w domu zrobić, a będziesz miała najlepszą pewność:) Fajny artykuł znalazłam na ten temat: https://www.mamazone.pl/artykuly/zdrowe-zywienie/dieta-mamy/sushi-w-ciazy/
No tak mi sie wlasnie wydawalo, dzieki za utwierdzenie mnie w moich przypuszczeniach. Znam zagrozenia zwiazane z surowa ryba i surowym miesem, ale wolalam sie upewnic ze czegos nie pominelam Dzieki Silver, moze sie wreszcie skusze