Aiisa to prawda. Więc czasem szybciej idzie na czuja a w lusterku ewentualnie sprawdzić
Ja bardziej na czuja, bo lusterko zaraz było zaparowane, czy mokre. Jedynie najpierw sama, a potem tylko taki szybki przegląd przy lusterku. Dla chcącego nic trudnego.
Aiisa coś o tym wiem bo ostatnio rysowalam na brzuszku do lusterka o okazało się że to nie takie proste :) choć nie ten temat wątku ale przy okazji wam pokaże co stworzyłam :)
Natinka super Ci wyszło. A czym malowałaś? ;)
Natinka, bardzo ładnie i śliczny brzuszek. To na jakiś konkurs, czy tak na pamiątkę?
Aneczka malowakam to farbkami do malowania twarzy :)
Rena_cz trochę z nudów a i na jakiś konkurs wysyłalam ale nie wygrałam akurat w nim niestety
Natinka fajna pamiatka :) domyslam się że łatwo nie było namalować :)
Aneczka no właśnie myślałam że będzie łatwiej a do lusterka odwrotnie i to mi sprawiło największą trudność. Bo malowanie twarzy czy innych części ciała to dla mnie nie problem ale tu w trakcie okazało się mega wyzwaniem
Właśnie to takie dziwne jest że oko pomalować dla nas to nie jest problem i jest wygodnie a jak przyjdzie się golić z lusterkiem to zaczynają się schody hehe
Dlatego nawet nie próbuje z lusterkiem bo to trochę bez sensu :)
Lusterko to tylko się przydaje do obejrzenia efektu i ewentualnych poprawek.
Ja w lusterko lukalam czy dobrze trafiam też ale też ytzeba ogarnąć że w lusterku moje prawo jest tam gdzie lustrzane odbicie ma lewo i człowiek nieraz się gubi w tym to taka pułapka umysłu to samo z literkami trzeba je narysować odwrotnie i też to mega trudność może sprawić.
Rena zgodzę się u mnie było właśnie tak że jak się ogolilam to sprawdzałam w lusterku j ewentualnie poprawiałam. A tak to nie golilam się z lusterkiem
Aiisa no właśnie literki były najtrudniejsze i później zastanawiałam się czy dobrze wkincu napisałam :) ale samo zrobienie Lini prostej było trudne na wypukłym brzuchu to nie to samo co na płaskim
Natinka domyślam się że łatwo nie było. Ale efekt końcowy jest zaskakujący. A dużo czasu Ci zabrało malowanie?
Natinka piękny niespodziankowy brzuszek! Ładnie Ci wyszedł napis, niemal jak oryginał ;)
Ja też kiedyś myślałam o takiej zabawie z brzuszkiem, ale jakoś nie wyszło. Fajna pamiątka. I na konkursy często takie zdjęcia się przydają. Jednak wymagają więcej pracy niż zwykłe zdjęcie brzuszka. Szczególnie jak się samemu maluje.
Trzeba mieć nie tylko talent ale i pomysł
Megg dziękuję :)
Rena_cz a jednak raczej wygrywają zdjęcia z profesjonalnych sesji a moje to zwykła fotka :)
Aneczka nie liczyłam czasu ale z godzinę to trwało bo myślałam że będzie prościej ale jak już zaczęłam to chciałam skończyć
Natinka to prawda. Jak się zacznie to się chce skończyć mimo że dużo czasu nam to zajmie