Dlaczego cc

Bebusia ale to, że Ty jesteś drobna wcale nie oznacza, że nie urodzisz większego malucha. Ginekolog zmierzyła Ci miednice i była pewna, że dasz radę urodzić sama. Na pewno gdyby miała wątpliwości nie ryzykowałaby i nie pozwoliłaby Ci rodzić naturalnie.
Cukrzyca ciążowa nie jest też wskazaniem do cc. :slight_smile:

Nie koniecznie jest tak, że po cc konieczna jest szczególna opieka personelu. Koło mnie nikt nie latał tak jakby się mogło wydawać.Położna przyszła podała dzwonek i kazała dzwonić gdyby coś się działo a sama przychodziła zmienić kroplówkę a później na pionizację. Więc jakoś specjalnie nie przychodziły. :slight_smile:

Moja koleżanka urodziła naturalnie po 2 cc i dało się. Nie rozumiem co znaczy że się nie da, jeżeli nie ma żadnych przeciwwskazań to czemu nie. Wiadomo że zależy od przyczyny poprzednich cc ale nie można z góry zakładać że poprostu się nie da i tyle 

Natinka wątek jesy dość stary tzn z 2017 roku więc myślę że mama już dawno po porodzie. 

Aiisa wiem, zauważyłam właśnie ale przy okazji odświeżylam wątek :) 

Ale jak już odświeżony to i tak nie rozumiem zwykle jeśli nie ma postępu i chcą cc to podają powód i trzeba zgodę itd niekiedy lekarze po 2 godz chcą cc bo nie chce im się czekać na postęp oczywiście jeśli ktg i wszystko jest w normie bo co innego jak widzą że coś jest nie tak z dzidziusiem np 

 

Jak coś jest nie tak z dzieckiem to wiadomo że raczej wskazane jest cc ale czasem ciążą przebiega prawidłowo i wszystko jest ok i kobieta chce czekać i próbować rodzic to lekarze nie pozwolą tylko wymuszają kolejne cc. 

Jednak po dwóch cc wiele kobiet nie chce nawet próbować naturalnie, tylko z automatu wybierają cesarkę.

Pierwsze dziecko urodziłam naturalnie, drugie niestety cesarka. Piszę niestety, bo bardzo długo dochodziłam do siebie. A cięcie miałam z powodu nasilających się duszności, ogółem problemów z oddychaniem,wysokiego tętna, drętwienia twarzy. I żałuję, bardzo żałuję, no ale, ważne, że córcia zdrowa :)

Magicznypazur, najważniejsze, że dziecko zdrowe. CC nie była na żądanie, więc nie masz czego żałować, tak musiało być. Ja żałuję tego że nie poznałam tego uczucia urodzenia sn. Ty jednak miałąś okazję już.

Rena_cz ja też nie poznałam tego i dlatego mam nadzieję że tym razem nie zakończy się na cc

Jeżeli pierwsze było CC rzadko się zdarza żeby pozwolili na sn. Czasami nie warto ryzykować swojego i dziecka zdrowia żeby tylko sn urodzić

Teraz coraz częściej już się rodzi sn nawet po cc. Zdrowie dziecka to podstawa i mimo, że kiedyś bym chciała urodzić naturalnie, to tylko jak będzie zgoda lekarzy. 

Jestem po dwóch SN aktualnie w trzeciej ciąży 33tydzien i jeszcze kilka dni temu dziecko było ułożone pośladkowo. Mimo że bardzo nastawiałam się na SN to wiem że  jjeśli było by CC niczego by to nie zmieniło, najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa. 

Rena żeby rodzić SN po CC musi być wszystko wporzadku pod każdym względem. Musi być odpowiedni odstęp między porodami zachowany..ciążą pojedyncza. Waga dziecka poniżej 4 kg. A blizna dość gruba ( nie mniej niż 3.5cm). Nacięcie musi być poprzeczne na dole macicy. I nie ma innych przeciwwskazań

Aneczka póki co spełniam wszystkie wymagania ale nie wiadomo jakie duże maleństwo jeszcze urodze (pozatym waga na  usg potrafi się dużo pomylić) i niewiem czy poród się zacznie sam czy dalej malutka będzie chciała siedzieć w brzuszku jak najdłużej :) 

rena_cz tak, zdrowie maluszka najważniejsze z to nigdy nie będzie podlegało dyskusji. Jednak sam w sobie poród fizjologiczny jest zdrowszy dla każdego maleństwa :) i to prawda miałam okazję, mam porównanie i nigdy w życiu nie zdecydowałbym się na cięcie na żądanie.

 

kaczmarkowa maluszek się jeszcze może obrócić, także bądź dobrej myśli :)

Poród fizjologiczny jest oczywiście lepszy dla dziecka, jak i dla matki. Ja tak z ciekawości bardziej bym chciała przeżyć i ten naturalny. Cięcie jest ciężkie, powrót do formy też. Najgorszy był czas w szpitalu. Jednak traumy nie mam i cieszę się, że się udało wszystko.

Natinka rozumiem. Jak chcesz rodzić SN to życzę żeby się udało i obyło się bez komplikacji. 

Aneczka na dzień dzisiejszy chce ale niewiem jak będzie w trakcie czy nie zacznę błagać o cc. Oby jednak wszystko poszło w miarę szybko i naturalnie 

Natinka obyś Ty dobrze się czuła i nie było komplikacji a jak urodzisz tak urodzisz. Twoje i dziecka zdrowie najważniejsze przecież