Dzieci za szybko rosną

Ooooo tak racja. Mam 16 latke w domu wiem coś o tym :face_with_peeking_eye::rofl:

No u mnie najstarsza ma 7 lat i jak pomyśle jakie jeszcze mnie atrakcje czekają to aż strach się bać. :rofl:

Spokojnie szybko zleci :rofl::rofl: i zaczną się nastoletnie problemy :sweat_smile:

Trzy nastolaki pod jedym dachem trochę mnie przeraża ta wizja. :sweat_smile::exploding_head:

Ale z drugiej strony to też może być niesamowity czas dużo śmiechu, ciekawych rozmów i uczenia się od siebie nawzajem.

jutro mój mały kończy zerówkę , aż łezka się kręci ze on już nie taki malutki i od września wielka szkoła przed nim :melting_face:

Pięknie to napisałaś :heart: Choć bywa ciężko, to te chwile są naprawdę niepowtarzalne i bezcenne. Czas z maluchem tak szybko mija… Dlatego każda przytulanka, uśmiech i nawet nieprzespana noc mają swój sens.

1 polubienie

Oj tak, nic tak nie pokazuje upływu czasu jak za małe śpioszki, które jeszcze wczoraj „przecież dopiero co kupiłam”! każdy etap ma swoje wyzwania i uroki. Trzeba chłonąć te chwile, bo znikają w mgnieniu oka!

Naprawdę szybko rosną te nasze maluchy…

Czas szybko płynie, dlatego staram się cieszyć każdym dniem z maluszkiem, napatrzeć na niego. Z każdym tygodniem Tadziu jest inny. Z jednej strony cieszy mnie, że się rozwija, z drugiej ten urok niemowlęcia jest bezcenny.

2 polubienia

Też miałam ostatnio takie przemyślenia, że tak żyjemy od weekendu do weekendu, od świąt do świąt nie potrafimy cieszyć się tym co tu i teraz, tylko cały czas na coś czekamy… A czas pędzi jak szalony

U nas synek 2 miesiące, a mam wrażenie, że dopiero co byłam w ciąży, dopiero co się poznaliśmy,a tymczasem już muszę rozglądać się za kolejnym rozmiarem ciuszków

Też tak mam… Czas pędzi jak szalony, a dzieci zmieniają się z dnia na dzień. Staram się łapać każdą chwilę, ale i tak serce czasem ściska z tego przemijania.

2 polubienia

Dokładnie tak, czasem warto się zatrzymać i docenić te małe chwile, bo one właśnie tworzą całe nasze życie. Nie można ciągle żyć na potem

2 polubienia

Tadeusz jakie cudne imię. :heart_eyes:

1 polubienie

Oj tak… dokładnie mam tak samo :pleading_face: Czasem mam wrażenie, że życie mi przecieka przez palce, bo ciągle czekam „na coś” zamiast po prostu być tu i teraz. A później się budzę i znowu minął miesiąc :see_no_evil: Trzeba się chyba częściej zatrzymać i docenić to, co mamy, zanim znowu tydzień przeleci nie wiadomo kiedy :yellow_heart:

Dokładnie tak… Też coraz częściej łapię się na tym, że czekam „
na lepszy moment, a życie leci obok.

Cieszę się, że nie tylko ja tak to odczuwam. Płakać mi się chce jak mały wyrasta z ubranek :smiling_face_with_tear:

Ogólnie teraz jak człowiek jest starszy to ten czas leci szybciej. Dopiero były święta a już są wakacje :face_with_diagonal_mouth:

tez tak mi się wydaje kiedyś się tyle czekało do tej 18 jak by to była wieczność , a teraz czas by mógł się zatrzymać