moj syn jest przeszczesliwy jak ma duzo osob idzie z raczki do raczki
Mój jeszcze też nie boi się obcych ludzi ale pewnie etap wstydu tuż, tuż:)
moja córcia nie przepada za obcymi
ja też jestem za zabieraniem dziecka na wszystkie uroczystości
super z tym weselem na którym byliście. nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
Olga jest raczej wstydliwym dzieckiem, ale tam gdzie możemy to zabieramy ją ze sobą
mój jak zobaczy stół zastawiony to masakra wszystko by zjadł
nasz synek to dusza towarzystwa ze wszystkim by poszedl
ja będę zabierać soje dziecko na każdą uroczystość
my mamy za miesiąc komunię waham się czy zabrać synka bo ma teraz etap bania się wszystkich i wszystkiego
ja nie widzę w tym nic dziwnego, żeby zabirać dziecka na uroczystości, oczywiście wesele też, ale nie do białego rana
ja pierwszy raz zabrała mała na wesele jakmiała 2 latka bawiła sie swietnie oczywiście o północy bylismy juz w domu
Najstarszego synka zabraliśmy na wesele gdy miał 10 miesięcy. Gdy był już zmęczony zawieźliśmy go do dziadków a sami bawiliśmy się do rana.
My byliśmy na chrzcinach oraz na urodzinach.
nas czeka impreza 1 roczek kuzyneczki także wybieramy się z maleństwem
Ja z córką gdy była malutka to wszedzie chodzilam nie uważałam że jest malutka i nie powinnam do kogoś iść.
Nasz synek był z nami gdy miał roczek na weselu.
ja właśnie się zastanawiam czy iść na wesele z 8 miesięcznym dzieciaczkiem
ja raczej niezabiore swoje córeczki na wesele ma 7 miesięcy poprostu jest za głosno na takich imprezach
moja mama zabrała moją siostrę gdy miała 3 miesiące na wesele … mała cały czas spała i jadła a rodzice wybawili się za wszystkie czasy i nie przeszkadzał jej hałas