Już kupiliśmy więc zobaczymy po porodzie jak to będzie z funkcjonalnością
Z doświadczenia wiem, że przy ciemieniusze taka szczotka jest nieco za delikatna. Lepszy grzebyk lub szczoteczka do mycia zębów.
Mam szczotkę z canpola i bardzo sobie ją chwalę.
Moje dzieci zarówno syn jak i córka mają z naturalnego włosia.
Absolutnie nie uważam, że są one niehigieniczne bo jeśli tak na to patrzeć to wszystko takie będzie. Wystarczy o tą higienę zadbać i nie ma najmniejszych problemów.
Jeśli chodzi o ciemieniuchę to najlepsza do wyczesywania będzie najdelikatniejsza szczoteczka do zębów ta dla dzieci. Szczotka jak dla mnie wogóle nie zdaje egzaminu bo później jest cała w oliwce a i włosie jest dłuższe więc średnio jak dla mnie już lepszy byłby grzebyk który jest w zestawie i łatwiej go wyczyścić i utrzymać w czystości.
A już w ogóle nie wyobrażam sobie wyczesywać ciemieniuchę szczotką dla dorosłych.
U nas sprawdziła się szczotka przy ciemienuszce i grzybyk szczotka najlepiej z twardszym włosiem i najlepiej sztucznym ja właśnie taką uzywalam no i łatwo też później ja wyczyścić.
Teraz testujemy szczoteczkę do włosków z Canpola z naturalnego włosia i jest super. bardzo miękka i delikatna.
My szczoteczkę i grzebyk (komplet) mieliśmy od razu w wyprawce. Szczerze, to się zastanawiam na co komu grzebień dla takiego maluszka
Niestety udało mi się połamać grzebień podczas oczyszczenia pod wodą - zaczął pękać, aż została go mniej więcej połowa. Teraz mamy firmy “akuku” i jeszcze jej nie zepsułam
Ja kupiłam zestaw szczotka i grzebyk z Canpolu. Jeszcze nie używaliśmy, więc nie wypowiem się jak się sprawdzają, ale na pewno dobrze się prezentują
grzebień się przydaje jak maluszek jest starszy a ma dłuższe włosy żeby koltunow nie było
Dokładnie tak jest jak Aiisa pisze, my również na początku nie używaliśmy grzebyka, ale kiedy córce urosły włosy to zaczęliśmy czesać nim.
U nas się przydawal nawet w sumie jak ciemieniucha była bo wtedy synek miał włoski w sumie i zostawaly takie na włosach paprochy wlansie po ciemieniuszce i wtedy wlansie też grzebykiem wyczesywalam s teraz przydaje się bo synek długie włoski ma jak na chłopca i rozczesuje.
U nas i szczoteczka i grzebyczek firmy Canpol. Szczoteczki mają fajne, miękkie i delikatne włosie, ale fajnie rozczesują. Nasz synu urodził się z bardzo bujną czupryną, więc czesałam go od urodzenia.
My też mamy z canpol i fajne są te szczotki synek długie włoski miał teraz już obvielismy mu bo prawie jak laleczka wyglądał i wszyscy brali go za dziewczynkę.
U nas na szkole odradzali z naturalnym włosiem bo trudniej zdezynfekować. My mamy komplet Canpol z miękkim włosiem syntetycznym w komplecie z grzebykiem. Syn uwielbia szczotkowanie
My mamy oba zestawy z naturalnym i sztucznym ten sztuczny faktycznie łatwiejszy w utrzymaniu czystości synek lubi się nią czesac często sam bierze szczotkę i próbuje się czesac sam
Mój synek też uwielbiał sam się czesać i często chodził z grzebyczkiem, lub szczoteczką. Jak był młodszy to często mylił grzebień z widelcem i niekiedy sie próbował widelcem czesać ;]
A jak czyścicie te szczotki z naturalnym a jak ze sztucznym włosiem?
zamarancza to chyba norma, bo u nas to samo. Co więcej w zabawkach takich od kasy sklepowej była pałka kurczaka to przypominała nieco wyglądem szczotkę do włosów i tak o to kurczak służył do czesania
majupa szczotki do włosów z naturalnego włosia po prostu trzeba myć częściej np. raz w tygodniu. Myjemy zgodnie z zaleceniami producenta np. te z Canpolu zaleca się myć w ciepłej wodzie z dodatkiem delikatnego środka myjącego.
jusen no to widzę nie tylko moje dziecko jest takie kreatywne. Teoretycznie rozumiem, bo faktycznie i to i to ma ząbki więc maluch, który dopiero uczy się życia moze to pomylić, a pałek kurczaka nie mamy to sie nie myli
zamarancza mój syn jak dostał palke z kurczaka też wszędzie nią jeździł nawet po włosach więc myślę że dzieci z natury są takie kreatywne zresztą znajdują zastosowania różne danej rzeczy niekoniecznie do tego służącej