ja nie chodziłam, ale dla osób które nie miały kontaktu z noworodkami na pewno warto
Na bank warto, nogdy nikomu to nie zaszkodzi a wręcz napewno dużo wyjaśni i podpowie. Gorąco polecam.
Ja również chodzę i uważam, że warto. Chodzę na na nfz więc nie płacę, a co wyniosę i zapamiętam to moje. I chociażby miało mi sięprzydać tylko 30% z tego to i tak uważam, że dla tych 30% warto
ja chodziłam i bardzo dobrze wspominam ten czas dużo nas to z mężam uspokoiło i przygotowało na przyjście nowego członka rodziny. Po porodzie bardzo to doceniłam czego nauczono nas w szkole rodzenia
ja mam cc planowane wiec stwierfdzilam ze szkola rodzenia nie dla mnie
w szkole rodzenia mówią nie tylko o porodzie ale i o opiece nad dzieckiem, diecie, karmieniu, przygotowaniu do szpitala, więc nie ma znaczenia jak się będzie rodzić
U mnie już za późno na szkołę rodzenia. Trochę w domu robiłam ćwiczeń.
lina1988 czasami są takie expresowe kursy szkoły rodzenia, np weekendowe i położna przychodzi do domu, ale to niestety tylko prywatnie.
ja mam pozytywne wspomnienia.Powiem więcej polecam przyszłym rdzicom
ja nie chodziłam ale myślę że przy pierwszym dziecku warto jak się nie ma doświadczenia
nie chodziłam, a chciałam ; c partner miał zbyt mało czasu .
warto,warto nie ma nic lepszego dla przyszłych rodziców
ja mam wizyty położnej w ramach zwykłej opieki zdrowotnej na NFZ, umawiamy się na spotkania co 2 tygodnie, więc mam domową szkołę rodzenia
Ja zrezygnowałam bo bałam się upałów - wiedziałam że w gorące dni nie dam rady. Warto? - Napewno warto. Czasami żałuję ale położna mi obiecała że udzieli za jakiś czas cennych wskazówek.
Szkoła rodzenie to na pewno nie jest stracony czas ja chodziłam z mężem i bardzo mi to pomogło z pierszej pielęgnacji mojego dziecka
ja nie chodzilam ale mysle ze sie zdecyduje z nastepnym maluszkiem
Jeżeli jeszcze któraś mama zastanawiam się czy warto uczęszczać do szkoły rodzenia czy nie warto… Odpowiadam - WARTO bez dwóch zdań
powiedziałam sobie, że przy 2 dziecku pójdę do szkoły rodzenia! chcę zobaczyć jak to wygląda:)
ja się z mężem wybieram. niestety u nas jest sama teoria, ale przynajmniej zwiedzimy szpital i poznamy personel
do mnie przychodziła połozna i nie załuje było super