Polecam na przyszłość zapisywać wszystko w chmurze, wtedy przy awarii nie trzeba się o to martwić
A miała chmurę? Jeśli tak to w serwisie powinni wszytko odzyskać a nawet możesz sama w domu na komputerze
2 polubienia
Ja marzę o Instaxie, muszę sobie zamówić na święta albo urodziny
Ja do pewnego czasu też miałam zapisywane wszystkie zdjęcia na appce, ale zdjęcia teraz zajmują tyle miejsca, że skończyło mi się darmowe miejsce i już nie kupiłam więcej. Ale często wywołuje albo zgrywam na kompa
1 polubienie
Tez lubie ta strone co roku robie tam kalendarze dla babci i dziadka i wywoluje przy okazji zdj
1 polubienie
Ojjj, i to jest wlasnie to bardzo ci wspolczuje dla tego trzeba na bieżąco wywolywac
Ja tez i coraz bardziej rozwazam czy nie kupic sobie przed narodzinami
Naprawdę polecam ja wywołuje z tej stronki już kilka lat i zawsze mam fajne promocje na odbitki.
1 polubienie
Masakra współczuję, ja kiedyś przypadkiem wyczysciłam całą pamięć i też wszytko się bezpowrotnie usunęło 
Dokładnie chyba że miałaś chmurę i zapisywało to się na dysku Google to wtedy prosta sprawa
Też o tym myślałam, ale najgorzej , że nie jest jakiś tani i trzeba kupować ten papier
Fajna sprawa też zapisywać na dysku, bo na kompie jak się ma dużo to też np u mnie zacina się albo boję się , że się kiedyś popsuje i nie będę mogła odzyskać . Dlatego najlepiej wywołać
Mój chłopak często zmienia telefony, bo mu często ekran się rozlewa jak mu gdzieś spadnie w pracy, więc to jest super sprawa, bez tego by nie odzyskał zdjęć . No jeszcze można zmienić ekran ale to już się nie opłaca
1 polubienie
Gdzieś widziałam, że są osoby co szyja misie z pierwszych ubranek. Wysyła się te spioszki, body itp. i taka osoba szyje misia. Ja myślałam o takim misiu ale jeszcze nie mogę się zdecydować.
2 polubienia
Super pomysl tez kiedys o tym gdzies czytałam;)
A to prawda, jak mi Samsung spadł i się zbił ekran to dobrze że mamy kolegę który się tym zajmuje bo za ekran sam wziął 500 zł, a jak pytałam w innych salonach to 700-1000 minimum
1 polubienie
No dokładnie… więc lepiej mieć tą chmurę
niestety mój telefon nie powstał z martwych. jeszcze nikła nadzieja, że jak przełożę płytę główną do drugiego takiego samego telefonu, który mam, a jest tracnięty wyświetlacz trochę i może odpali… chociaż nadzieje mam nikłe. nowy telefon już w drodze, ale te zdjęcia… lekka załamka…
A masz chmurę ? Albo pamiętasz login i hasło to Gmaila?
Współczuję bardzo 
muszę się w weekend zająć swoimi