Zabawki gumowe są okropne. Siedlisko bakterii największe jakie może być. My mamy bo syn lubi je układać sobie na wannie i zbierać do miseczki aczkolwiek wymieniam je bardzo często z obawy o bakterie, a że lubi to kupujemy. Ma też gumowa kaczkę bez dziurki i ta również się bawi. No i oczywiście kubeczki, miseczki wszystko to co można nalac wodę przelewać jest najlepsze. Świetnie się sprawdzają łódeczki z Canpol i je pokochał również. Kąpię się z nimi i w wannie i w basenie. Wszędzie chodzą z nami.
Fajny jest też młynek do wody - on nadaje się nie tylkodo wanny, ale też basenu
U mnie synek od urodzenia mial kaczuszke gumowa i hipcia;-) oraz kolorowe kubeczki…przelewanie jak pisze Kasia jest najlepsze;-) a teraz synek ma juz 4latka i ka od cioci taka rybke na baterię która plywa jakby w wodzie i oczywiście dostaliśmy do przetestowania statki…i oczywiscie musialy byc juz opakowane bo zanim drugi synek sie urodzi i urośnie to synek by nie wytrzymał…i teraz non stop chce sie kąpać i bawi soe tymi statkami;-) takze sama zabawa w wannie dlugo trwa;-)
U nas książeczka z canpola ze zwierzątkami do kąpieli długo cieszyła się ogromną frajdą. teraz to zwykłe malutkie wiadereczko, łopatka i konewka Ostatnio w rossmannie widziałam kredki do malowania po wannie, ale jakoś nie zaryzykowałam, ma je któraś?
Madzia ja też je widziałam ale nie zaryzykowałam z jednego powodu. Boję się, że później dusza artysty mojego dziecka poniesie go aż tak, że będzie malował też po ścianach. Na razie maluje tylko po kartce i niech tak zostanie,.
Faktycznie z takim malowaniem może być różnie. A takiemu maluchowi trudno wytłumaczyć, gdzie można malować, a gdzie nie. Moja koleżanka zrobiła pół ściany farbą tablicową i w efekcie pomalowane ściany ma też gdzie indziej.
U mnie zuza do zabawyvma osmiorniczki. Dostała je na święta i uwielbia się nimi bawić podczas kąpieli.
Justyna tylko takie zabawki trzeba często zmieniać bo mają dziurkę w środku więc dostaje się tam woda a później w zabawki żyją własnym życiem. Więc albo szukamy zabawek bez dziurki albo często je zmieniamy.
U nas puki co sprawdza się najlepiej gumowa kaczucha Synek ma też książkę do kąpieli. Jeśli już takie rzeczy się znudziły dla twojego dziecka może poszukaj jakiś zabawek do nakręcania lub pianę rób do wanny jeśli masz- niektóre maluchy uwielbiają zabawy w pianie.
My mamy gumowe zwierzaczki i piszczące książeczki
Asia z gumowymi zwierzakami uważaj jak mają dziurki to pamiętaj że trzeba wymieniać co jakiś czas bo grzyb i pleśń w środku może się rozwinąć niestety.
Zgadzam się z tym co pisze Aissa. Zabawki typu: kuczuszki, rybki to zabawki w których gromadzi się mnóstwo bakterii, grzybów i innych zarazków. Dawaliśmy dziecku tego typu zabawki, ale po obejrzeniu reportażu na ten temat od razu postanowiliśmy wszystkie wyrzucić. Zrobiliśmy test: przecieliśmy na pół jedną z zabawek i to co tam było…A jaki brzydki zapach…
Megg u nas też takie zabawki już się znudziły;-) ja mam u synków 6 lat i nie całe 2latka , kubeczki z uchwytem plastikowe, opakowanie od szamponu dla dzieci, i opakowanie od żelu dla dzieci i tym bawią się non stop;) a takie zestawy co można przetestować w tym miesiącu ma moja koleżanka i często się jej dzieciaki bawią także super by było przetestować tylko gorzej byloby ich wyciągnąć z wanny;-)
Zabawek z dziurkami typu kaczuszki itp nie używamy do kąpieli.
Ewciaos u nas też hitem są puste butelki po płynach czy szamponie i zwykle plastikowe kubeczki. Jak synek miał roczek to dostał tego typu zabawkę do wanny i na początku super się nią bawił ciekawe czy teraz córeczka też by tak fajnie się bawiła. Jeszcze jest malutka ale myślę że za chwilkę będzie miała z takiej zabawki do wody wiele frajdy
heh ja dzisiaj w aptece kupiłam zwierzatka morskie na przyssawkach do wanny.puściłam na wodę nie przyklejałam to córka miały tyle radochy...ostatnio taka zadowolona jak ją prysznicem płukałam a ona wodę łapała.
Paatka bo takie proste zabawki są najlepsze;-) dzisiaj byłam z synkiem na placu zabaw i siedział w piaskownicy nie powiem bo długo bawił się wiaderkiem itd..ale jak taka starsza dziewczynka dała mu swoja plastikowa butelkę po wodzie do zabawy sucha z domu przyniosła to synek tak długo się nią bawil że aż byłam w szoku;-)
Ja takich kaczuszek, zamkniętych zabawek nie mam. Bawimy się takimi kubeczkami specjalnymi, z otworkami, albo mamy statek, ale też rozkładany. Synek też uwielbia moje urządzenie do masażu :D
i wszystkie butelki z szamponami. A te co mają dozownik to muszę chować, bo zasysa je jak napój. Ale i tak najbardziej go interesuje kran, czy przyciski do uruchomienia jaccuzi. Podczas kąpieli potrafi tylko stać i odkręcać wodę i zaraz zakręcać.
Oczywiście takie zabawki co zbierają wodę się nie nadają typowo gumowe gdzie niestety nie da się wylać całej wody . My kupiliśmy kaczuszki rybki do wody świecące bardzo fajna sprawa , zaczynają świecić po włożeniu do wody . Nie ma możliwości żeby się dostała . Bardzo fajne też są kubeczki z Canpola
Pati gdzie kupiłaś te kaczuszki.