moja koleżanka ma taki problem
ja bym chyba nie dała rady.
Ja bym chyba zwariowała leżąc ciągle. To że nie pracuje i jestem na zwolnieniu powoduje, że strasznie się nudzę… też przeglądam strony i fora o ciąży i macierzyństwie… ale chodzę też na spacery… Mam nadzieję, że lekarz nie każe mi leżeć:)
Ja już w domu nie mam co sprzątać, na spacery chodzę regularnie. Na całe szczęście jest internet. Też przeglądam stronki i fora.
książka
grunt to pozytywne nastawienie i wsparcie najbliższej osoby
spacery, książka, telewizja, internet, pogaduchy z przyjaciółką… możliwości jest wiele, ale i tak ciężko długo usiedzieć 
Nikomu nie zycze takich przezyc bo musi byc ciezko
Najgorzej chyba jest dla tych bardziej aktywnych kobiet.
moja ciaza niestety byla ciaza wysokiego ryzyka
Na początku stwierdzili że ciąża jest zagrożona… wszystkim się przejmowałam… teraz niby twierdzą, że wszystko jest w porządku ale i tak się martwię
Takie trudne chwile też się zdarzają
moja znajoma urodziła dziecko ale niestety nie przetrwało w ostatnium dniu ciąży bardzo zle się czuła mówiła partnerowi ze cos jest nie tak i no niestety dziecko nie przetrwało nawet 2 h urodziła martwe.
Niestety są również takie sytuacje, trzeba wtedy bardzo o siebie i maluszka dbać.
ja pierwszy trymestr praktycznie przespalam przez leki. Choć zdarzaly się lepsze dni wtedy starałam się iść na spacer
ja od samego początku miałam mnóstwo energii
Nie musialam lezec ale ciaza byla wysokiego ryzyka
Ja w 7 tygodniu ciąży byłam w szpitalu ze względu na delikatne krwawienie. Na szczęście był to jednorazowy przypadek, ale moja pani ginekolog stwierdziła, że lepiej dmuchać na zimne. W szpitalu już wszystko było ok. Jednak troszkę stracha miałam, brałam luteinę dopochwowo w razie czego, Na szczęście nic złego się nie stało.
Trzeba mieć dużo samo zaparcia by to wytrzymać . Dzięki bogu mnie to ominelo i pracowałam do 8 miesiąca ciązy
Znam dziewczyny, które musiały leżeć przez całą ciąże i z tego powodu dostawały odleżyn… Przy takiej ciąży wymioty czy cukrzyca w trakcie 9 m-cy to pikuś.